– Jedni drugich brzemiona noście, jedni za drugich czujcie odpowiedzialność – mówił biskup Romuald Kamiński dziś podczas mszy świętej w Parafii katedralnej świętego Floriana i świętego Michała Archanioła w Warszawie.
Ordynariusz warszawsko – praski podkreślił, że szczególnie modli się za personel, podopiecznych i rodziny, związane z Katolickim Ośrodkiem Adopcyjnym. Placówka działa już od 30 lat, odnajdując wielu dzieciom rodziny zastępcze.
– Pozwólcie, że dzisiaj szczególny ukłon i serdeczność skieruję do tych wszystkich, którzy starali się urzeczywistnić ten Boży zamysł, iż na terenie miasta stołecznego, na terenie Diecezji Warszawsko – Praskiej powstał Katolicki Ośrodek Adopcyjny. Chciałbym bardzo serdecznie ogarnąć modlitwą tych wszystkich, którzy z tym ośrodkiem są związani poprzez adopcję – dodał biskup.
Jak wskazał duchowny, adopcja jest odważnym i odpowiedzialnym czynem. Decyduje również o przyszłych losach dziecka i jego postawach w dorosłym życiu.
– To dotyczy, powiem astronomicznej sumy, czterech tysięcy osób, dzieci, które odnalazły swoją drogę, ścieżkę życia po tej ziemi, aby pod opieką troskliwych osób, które uznają za swoją mamę, swojego tatę, zrozumieć, poznać i potem wypełnić swoje ludzkie powołania. W tym miejscu musimy wiedzieć, że przecież wszystko co czynimy |Braciom najmniejszym, czynimy samemu Bogu. Przecież On stworzył nas na swoje odzwierciedlenie. Każdy jest dzieckiem, umiłowanym synem i córką Najwyższego – przypomniał biskup Romuald Kamiński.
Podczas homilii ordynariusz warszawsko – praski wskazał, że to właśnie ewangeliczna miłość do bliźniego sprawiła, że scenariusz powstania miejsca, gdzie dba się o dobro dzieci i ich odnalezienie w społeczeństwie, od 30 lat staje się namacalnym faktem. W mszy świętej w katedrze warszawsko – praskiej uczestniczyły liczne rodziny adopcyjne wraz z dziećmi oraz przedstawiciele ośrodka.
Artur Chmielewski