Home / Wiadomości  / „Wydobywał z nas to co najpiękniejsze”

„Wydobywał z nas to co najpiękniejsze”

„Wydobywał z nas to co najpiękniejsze”
fot. Wikimedia Commons/Lowdown/licencja CC 3.0

„Miał niesamowitą zdolność wydobywania z nas tego, co jest najpiękniejsze w człowieku” – mówiła w Poranku z Radiem Warszawa dziennikarka, Katarzyna Wasilewska.

 

Dziś obchodzimy 46. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża. 16 października 1978 r. wiadomo było, że jest to moment historyczny. Kardynał Karol Wojtyła przyjął imię Jan Paweł II i był pierwszym od ponad 450 lat papieżem niepochodzącym z Włoch.

 

Z balkonu Bazyliki św. Piotra padły słowa: „Habemus papam!”, które zasiały nadzieję w wielu sercach. Podobnie wspomina to korespondentka pielgrzymek papieskich, Katarzyna Wasilewska.

 

– Słuchałam pierwszych wiadomości, w których padła informacja, że Polak został wybrany papieżem. Wydawało się to w ogóle nierealne i nieprawdopodobne. Pamiętam, że wyszłam na balkon i chciałam zapamiętać ten krajobraz warszawski na zawsze, bo miałam od razu takie przekonanie, że to jest moment historyczny, że świat nie może zostać w tym samym miejscu, nie może tak samo wyglądać, skoro wydarzyło się coś tak nieprawdopodobnego – mówiła Katarzyna Wasilewska.

 

Jan Paweł II docierał nawet do serc ludzi dalekich od Kościoła.

 

– My w każdej chwili przy papieżu stawaliśmy się lepsi. On miał taką niesamowitą zdolność wydobywania z nas dobrych cech charakteru, tego, co najpiękniejsze jest w człowieku. Nie tylko ludzie wierzący temu ulegali, ale także ludzie dalecy od Kościoła, co jest najbardziej zdumiewające, że  było to aż takie oddziaływanie. Pod tym, co mówił papież, mógłby się podpisać nie tylko każdy człowiek wierzący. To były takie wartości, które przemawiały do bardzo szerokiego grona odbiorców – podkreśla dziennikarka.

 

Pielgrzymka do Stanów Zjednoczonych jest jedną z tych, które szczególnie utkwiły w moim sercu – dodaje Gość Poranka. I wspomina mszę w  centrum Nowego Jorku.

 

– Ojciec Święty mówił o świętości życia, prosił młodzież, żeby obiecała, że przeniesie te wartości w  następne tysiąclecie. Mówił żeby obiecali, że to zrobią w prezencie bożonarodzeniowym dla niego i potem zaczął śpiewać „Wśród nocnej ciszy”. Wszyscy zamilkli. Pamiętam amerykańskiego dziennikarza, który stał koło mnie i widząc to, co się dzieje, powiedział: Dobrze było żyć, żeby doczekać takiego momentu, żeby to zobaczyć” – wspomina Katarzyna Wasilewska.

 

Pontyfikat Jan Paweł II trwał ponad 26 lat i był drugim co do długości w dziejach Kościoła.

 

Cała rozmowa tutaj

 

Bernadeta Bajor

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close