Home / Wiadomości  / Papież starszych i chorych

Papież starszych i chorych

Papież starszych i chorych
fot. wikipedia/Eric Draper

„Św. Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia” – to hasło tegorocznego Dnia Papieskiego, który jest obchodzony w niedzielę, 13 października. Papież Jan Paweł II w ostatnich latach życia został zapamiętany jako ten, który nie bał się pokazywać swojego cierpienia – mówił w Poranku z Radiem Warszawa ks. Adam Wtulich, proboszcz Parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Warszawie.

 

Dzień Papieski obchodzony jest w Polsce od 2001 roku w niedziele poprzedzające rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża. Tego dnia w parafiach i na ulicach odbywają się zbiórki na Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia, wspomagającą zdolną młodzież z ubogich rodzin.

 

Odważnie pokazywał się światu jako osoba cierpiąca, jako osoba chora. Było to widać w mediach, które za jego czasów były rozpowszechnione. To był papież, który do samego końca był obecny, fizycznie był obecny pośród ludzi w takim stanie, w jakim on był – podkreślił kapłan.

 

Papież porównał starość do jesieni.

 

– Jan Paweł II nie powiedział, że starość to jest zima. Ale Jan Paweł II powiedział, że starość to jest jesień. A co się dzieje jesienią? Jesienią wszystko dojrzewa. Jesienią wszystko nabiera smaku. Wystarczy popatrzeć na owoce, na warzywa – zauważył ks. Adam Wtulich.

 

Starość to także szczególny czas na rozwijanie relacji z Bogiem.

 

– W znacznej mierze kościoły są wypełniane osobami starszymi. Szczególnie to widać np. w dni powszednie, na Eucharystiach, na modlitwie. To są osoby, które w tym momencie swojego życia odnajdują też niezwykłą przestrzeń na budowanie relacji z Bogiem – wskazał nasz rozmówca.

 

Jak przypomina często papież Franciszek, należy często kontaktować się z osobami starszymi i pamiętać o ich potrzebach.

 

– W kontakcie z osobami starszymi podstawowa rzecz, o jakiej musimy pamiętać, to wciąż sobie przypominać o tym, kogo mamy przed sobą. Że mamy osobę, która może o czymś zapominać, więc ciągle się powtarza, wciąż o coś pyta, może nie dosłyszeć, więc ciągle nasłuchuje albo wszystkiego nie słyszy – dodaje ks. Adam Wtulich.

 

 

Wojciech Dudkowski

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close