Home / Wiadomości  / Chude Wojtki w działaniu

Chude Wojtki w działaniu

Chude Wojtki w działaniu
Fot. klubglobtroterawarszawa

Dwa nowe „Chude Wojtki” dołączą do floty Wodociągów Warszawskich. W siedzibie spółki podpisano umowę na zakup dwóch jednostek. To statki odpowiadające za spulchnianie złóż infiltracyjnych. Pomagają przy wydobywaniu i wstępnej filtracji wody z Wisły. Jak działają?

 

Rury są zanurzone i wbite w dno na głębokość około 2-3 metrów. W to dno tłoczona jest woda pod ciśnieniem, która podrywa zanieczyszczone złoże Wisły. Następnie przesuwa je poniżej ujęcia, a Wisła samoczynnie nanosi nam świeży piasek, dlatego tak ważny ruch rumowiska dennego, żeby cały czas był świeży filtr nad ujęciem – wyjaśnia Maciej Gwistka, kierownik oddziału eksploatacji ujęć wody w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji

 

To nie pierwszy Chudy Wojtek w stolicy.

 

To będzie czwarty i piąty statek. Pierwszy był prototypem, a dwa następne były zakupione. Jeden z tych statków funkcjonuje od 1980 roku i kilka lat po tej dacie został zakupiony kolejny – wyjaśnia prezes Wodociągów Warszawskich Renata Tomusiak.

 

„Chude Wojtki” to warszawska technologia. Nazwa pochodzi od nazwiska jednego z inżynierów.

 

To są składaki. Pierwszy taki składak został zaprojektowany, a wręcz wymyślony przez jednego z inżynierów z Wodociągów Warszawskich w latach 60. Inżynier, który je wymyślił właśnie nazywał się Wojtkowski. Stanowi pewien zintegrowany element całego procesu uzdatniania, który jest związany z poborem wody przez studnię Gruba Kaśka, z resztą też zaprojektowaną przez inżynierów tej spółki – dodaje prezes.

 

Oprócz spulchniaczy, w stołecznych wodociągach funkcjonują także inne jednostki pływające.

 

To między innymi dwie pogłębiarki, których głównym zadaniem jest utrzymywanie odpowiedniej warstwy przykrycia drenu z łożem piaskowym. Poza tym łodzie ciężarowe, kotwiarki i szybkie łodzie motorowe wykorzystywane na potrzeby MPWiK. Marynarze głównie zajmują się dnem Wisły na odcinku między Mostem Łazienkowskim a Mostem Siekierkowskim, żeby to dno było w stanie przepuszczać wodę grawitacyjnie do drenażu, który znajduje się pod dnem. Zatrudniamy 35 marynarzy w różnych specjalizacjach. Są to marynarze, bosmanowie, sternicy, mechanicy i kapitanowie jednostek – dodaje kapitan Maciej Gwistka.

 

Inwestycje w infrastrukturę wodociągową mają wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców stolicy.

 

Przyczynią się do tego, że Warszawa zawsze będzie mogła liczyć na dostawy wody, nawet jeżeli sytuacja na Wiśle i poziom Wisły jest niski. I właśnie dlatego kupujemy dwa dodatkowe statki – podkreśla prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

 

Praca dwóch spulchniaczy hydraulicznych pozwala na czerpanie ok. 60 tysięcy metrów sześciennych dziennie wody dla Warszawy.

 

Wojciech Dudkowski

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close