Podwórka na Woli tylko dla mieszkańców. Na 30 podwórek można wjechać już tylko z identyfikatorem, na przełomie października i listopada dołączą do nich kolejne przy ulicy Leszno, Karolkowej, alei Prymasa Tysiąclecia, Obozowej, Ożarowskiej i Wawelberga. To ukrócenie zajmowania parkingów przez przyjezdnych.
– Parkometry kończą się na linii Prymasa Tysiąclecia, a za tą linią mamy kolejne stacje metra aż do Bemowa. W bezpośrednim pobliżu tych stacji metra dochodzi do tzw. nieformalnego park and ride, gdzie mieszkańcy miejscowości podwarszawskich przyjeżdżają i parkują swoje pojazdy, pozostawiają je na czasem kilka dni – mówi burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski.
Włączenie każdego podwórka do sieci wymaga zmiany organizacji ruchu.
– Zakłada ono pojawienie się znaków zakazu ruchu na terenie podwórka z wyłączeniem tych mieszkańców, którzy posiadają stosowny identyfikator wydany przez Wolski ZG. Jesteśmy też w stałym kontakcie ze Strażą Miejską i Policją, by wzmocnić kontrole na podwórkach, gdzie już funkcjonuje ten program – dodaje Strzałkowski.
Przyjezdni będą musieli skorzystać z pozostałych form parkowania.
– Wszystkich gości przyjezdnych, którzy to zwykli używać tych podwórek jako darmowego miejsca parkowania, bardzo serdecznie zapraszamy do komunikacji publicznej lub korzystania z płatnych miejsc w ramach tzw. SPPN-u, czyli strefy płatnego parkowania niestrzeżonego – zaznacza burmistrz.
O identyfikatory można wnioskować w Terenowych Zespołach Obsługi Mieszkańców Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami lub w głównej siedzibie ZGN Wola.
Wojciech Dudkowski