Chorzy i seniorzy spotkali się u Ojca Pio. W Sanktuarium na warszawskim Gocławiu po raz siódmy odbył się Dzień Seniora i Chorego Diecezji Warszawsko-Praskiej. Eucharystię w intencji cierpiących odprawił biskup pomocniczy Jacek Grzybowski. 

W homilii wskazywał na to, że pragnieniem Boga jest jedność i harmonia między ludźmi.

 

– Każdy ma jakiś charyzmat, który powinien odkryć, a co Biblia nazwa powołaniem. Wszystko po to, abyśmy tworzyni harmonijną jedność. To jest pragnienie Boga, dlatego diabeł, który naśladuje go w sposób przewrotny, mówi: dzielcie – zaznaczył biskup.

 

Duchowny dodał, że to właśnie osoby chore i w podeszłym wieku najbardziej potrzebują pokoju i życzliwości.

 

– Potrzebują opiekunów, pomocników, wolontariuszy, doskonale to rozumieją. Człowiek nie jest i nie może być samotną wyspą. Potrzebuje relacji, pomocy. Miłość oznacza zatem coś więcej niż tylko serię działań dobroczynnych, jak mówi papież. Działania wynikają z jedności, która coraz bardziej kieruje się ku drugiej osobie – podkreślił.

 

Uczestnicy Mszy świętej przystąpili do Sakramentu Namaszczenia Chorych. Po Eucharystii mogli skonsultować się z lekarzami, pielęgniarkami oraz wykonać proste zabiegi medyczne. Na miejscu byli także uczniowie i nauczyciele Medycznej Szkoły Policealnej im. Hanny Chrzanowskiej w Otwocku z dyrektorem Karolem Małolepszym.

 

– Dziś proponowaliśmy dwa rodzaje zabiegów: masaż na ręce, nogi, kark, bardzo delikatnie, takie żeby bez rozpoznania można było je wykonywać. Również nasi podolodzy obserwują stopy poszczególnych osób i umawiają się na zabiegi u nas w szkole. Jest kolejka i do masażu i do podologów. Choć trzeba czekać, to krócej niż na NFZ – żartował dyrektor.

Obecni na wydarzeniu seniorzy mówili, że takie uroczystości pomagają nadać duchowy sens ich cierpieniu.

 

Ojciec Pio, patron Sanktuarium na Gocławiu jest szczególnym opiekunem starszych i chorych.

 

– Święty Ojciec Pio zbudował Dom Ulgi w Cierpieniu. On był tym świętym, który wskazywał na potrzeby troski i towarzyszenia tym, którzy są najsłabsi: fizycznie, moralnie, materialnie. On pokazywał, że świętość zależy od tego, jakie ja mam nastawienie do świata. Świat bez dekologu jest absurdem, świat z dekalogiem jest drogą do świętości – podkreśla proboszcz, ks. Andrzej Kuflikowski.

 

Organizatorem Siódmego Dnia Seniora i Chorego Diecezji Warszawsko-Praskiej było Diecezjalne Duszpasterstwo Służby Zdrowia i Chorych.

 

Wojciech Dudkowski