Użądlenie może być nie tylko bolesne, ale i niebezpieczne
Użądlenie osy, pszczoły czy szerszenia jest bardzo nieprzyjemne. Czasem niestety może nawet zagrażać życiu i zdrowiu. Co robić w przypadku użądlenia radzi lekarz medycyny Marek Posobkiewicz.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w ostatnich dniach w Warszawie. Siedmioletnia dziewczynka została ukąszona przez osę. Na szyi dziecka pojawiła się reakcja alergiczna. Na szczęście pomoc przyszła w porę.
– Jeżeli u kogoś dojdzie do ukąszenia, w takim przypadku powinien to miejsce jak najszybciej schłodzić, żeby powstrzymać miejscową reakcję alergiczną. Jeżeli ktoś wie, że jest nadwrażliwy, bądź jest alergikiem i nie wie, czy jest uczulony na jad danego owada, powinien jak najszybciej udać się do najbliższego punktu, w którym może uzyskać pomoc medyczną – mówi lekarz.
Szczególnie niebezpieczne są ugryzienia w wargę, język, czy podniebienie.
– Należy unikać picia z butelek, puszek, gdyż możemy nie widzieć owada, który wleci do naszego pojemnika z napojem. Owad w takiej reakcji obronnej może nas ugryźć w język lub policzek. Jeżeli dojdzie do obrzęku błon śluzowych w drogach oddechowych, to do tragedii jest już wtedy bardzo blisko – dodaje medyk.
Każdy alergik powinien nosić przy sobie strzykawkę z adrenaliną – zaleca doktor Posobkiewicz.
– Strzykawkę z adrenaliną nie trzeba podawać dożylnie, tylko w przypadku ugryzienia przez owada od razu można sobie wbić w udo i podać do organizmu. W sytuacji bardzo nagłej, gdy jesteśmy sami, możemy nawet wbić przez cienkie ubranie, żeby nie tracić czasu i lek mógł jak najszybciej zadziałać – mówi Marek Posobkiewicz.
Wśród dzieci reakcja alergiczna może występować gwałtowniej niż u osoby dorosłej, dlatego lekarze zachęcają do zrobienia testów uczuleniowych.
Bernadeta Bajor
Materiał zrealizowano dzięki zatrudnieniu reportera oraz sprzętowi zakupionemu w ramach dofinansowania Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.