W Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie, 5 lutego odbyła się debata na temat ochrony zdrowia prokreacyjnego kobiet. Problematyka dotyczyła kilku kwestii proponowanych przez obecny rząd m.in.: wprowadzenia do sprzedaży tabletki „ellaOne” bez recepty już od 15. roku życia oraz legalizacji aborcji do 12 tygodnia ciąży na żądanie kobiety.

Debatę pt. „W trosce o ochronę zdrowia prokreacyjnego kobiet” zorganizowała Katolicka Agencja Informacyjna oraz Polska Federacja Ruchów Obrony Życia. Podczas spotkania omówiono poważne problemy dotyczące zdrowia kobiet w Polsce, przyczyn narastającej niepłodności, kryzysu demograficznego, kosztów leczenia oraz dramatów osobistych kobiet.

W gronie prelegentów była ginekolog-położnik dr Ewa Ślizień-Kuczapska. Jak podkreśliła, stosowanie tabletki „ellaOne”, szczególnie przez młode dziewczyny grozi trwałą niepłodnością.

– Jest to środek bardzo silnie działający, wpływa bardzo niekorzystanie na dopiero kształtującą się płodność w tzw. osi podwzgórzowo-przysadkowo-jajnikowej. I wiąże się to z wieloma konsekwencjami bieżącymi związanymi ze skutkami ubocznymi, a w przyszłości może nawet być przyczyną niepłodności – mówiła dr Ewa Ślizień-Kuczapska.

Promowanie antykoncepcji hormonalnej i swobody seksualnej skutkuje większą liczbą chorób wenerycznych. Niektóre z tych chorób także mogą prowadzić do bezpłodności – mówił podczas spotkania ginekolog dr Radosław Maksym.

– W przypadku zakażenia wirusem HIV mamy do czynienia z 3,5-krotnym wzrostem zakażeń w ciągu ostatnich trzech lat. W przypadku kiły jest 4,5 raza, w przypadku rzeżączki i chlamydii, która powoduje trwałą niepłodność jajowodową, mamy do czynienia z ponad 5,5 krotnym wzrostem w ciągu ostatnich trzech lat – zaznaczył dr dr Radosław Maksym.

W dalszej części dyskusji psycholog z Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie prof. Maria Ryś mówiła o psychicznych skutkach aborcji. Jak podkreśliła – aborcja często skutkuje ogromnym cierpieniem psychicznym wielu kobiet.

– Mówienie o tym, że aborcja jest bezpieczna, to tak jakbyśmy mówili o bezpiecznej wojnie. To są sprzeczne pojęcia. Nawet zawieszając kwestie moralne i religijne -co nie jest możliwe- że zabijany jest człowiek- tak naprawdę aborcja jest czymś co zasługuje na najwyższe potępienie. Nie można mówić o bezpiecznej aborcji – mówił prof. Ryś.

Nawet wiele lat po dokonaniu aborcji, kobiety bardzo cierpią z tego powodu.

– Przez wiele lat próbowałam pomóc kobietom po aborcji. To jest bardzo poważne i trudne zaburzenie. W swoim życiu i w pracy poradnianej nie spotkałam większego cierpienia niż cierpienie kobiet, które kiedyś w życiu dokonały aborcji, niezależnie od tego czy to było 10, 30 czy 50 lat temu – dodała Maria Ryś.

Podczas spotkania socjolog Antoni Szymański przedstawił badania CBOS z 2023 roku. Okazuje się, że aż 69 procent Polaków twierdzi, że aborcja na życzenie jest niedopuszczalna.

Poniżej pełna treść debaty 5 lutego 2024:

Krzysztof Jędrasik