Mieszkańcy Bielan usłyszeli strzały. 42-letni mężczyzna strzelał do drona, który na zlecenie spółdzielni mieszkaniowej sprawdzał szczelność izolacji budynków.
– Zleceniodawca rozpoczął wykonywanie usługi, gdy po chwili usłyszał cichy odgłos przypominający strzał, zaraz po tym kolejny strzał i komunikat o uszkodzeniu drona i awaryjnym lądowaniu. Chwilę później, kilka centymetrów od drona, z 7 piętra na ziemię upadła torebka foliowa z wodą – relacjonuje podinspektor Elwira Kozłowska, rzecznik prasowy Komendy Rejonowej Policji Bielany Żoliborz.
Mężczyzna nie przemyślał swojego działania. Niedługo później został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
– Okazało się, że dron zarejestrował moment obu strzałów, które oddał z wiatrówki jeden z mieszkańców bloku. Sprawa została zgłoszona na policję, a zatrzymanie mężczyzny było tylko kwestią czasu – dodaje policjantka.
Wartość uszkodzonego drona oszacowano na około 45 tysięcy złotych. Zatrzymanemu mieszkańcowi Bielan grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Lot na Bielanach wykonany był według standardowych procedur. Wiążą się one między innymi ze zgłoszeniem do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Pilot musi mieć odpowiednie uprawnienia.
– Wymagane jest przejście szkolenia prowadzonego przez podmiot nadzorowany przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Trzeba spełnić wymagania co do sprzętu i wykonania lotu, można zgłosić taki lot do PAŻP – podkreśla Paweł Szymański, dyrektor Departamentu Bezzałogowych Statków Powietrznych w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego.
Co zrobić w przypadku poczucia zagrożenia w związku z przelotem drona? Należy powiadomić służby.
– Jeżeli widzimy drona za oknem i czujemy się zagrożeni, czy myślimy, że może być wykorzystywany do celów niezgodnych z prawem, to powinniśmy dzwonić na policję. Strzelanie czy próba zakłócania lotu nie jest właściwą reakcją i może stworzyć dodatkowe zagrożenie – dodaje dyrektor.
Każdy dron jest statkiem powietrznym i podlega odpowiednim przepisom prawa lotniczego. Obecnie w Polsce jest prawie 190 tys. zarejestrowanych użytkowników dronów.
Wojciech Dudkowski