W Warszawie niezbędna jest nowa polityka mieszkaniowa – przekonuje Piotr Wróblewski. Redaktor naczelny portalu „Warszawa Nasze Miasto” mówił na naszej antenie o najważniejszych wyzwaniach stolicy.

W poniedziałkowym „Poranku z Radiem Warszawa” dziennikarz Piotr Wróblewski podkreślił, że jednym z priorytetów władz miasta powinny być inwestycje mieszkaniowe.

– Miasto może budować mieszkania na wynajem, może budować TBS-y czyli mieszkania dla osób o średnich dochodach. Zresztą w zapowiedziach wyborczych Rafała Trzaskowskiego takie mieszkania się pojawiały. Miało ich być kilka tysięcy rocznie. W sumie nie udało się ich zbudować zbyt dużo. Myślę, że około 2 tys. to będzie liczba, która będzie wybudowana przez cały okres tej kadencji – mówił Piotr Wróblewski.

Ceny mieszkań w Warszawie są coraz bardziej odstraszające – dodał dziennikarz.

– W tym momencie już dochodzimy do kwot rzędu 17 tys. za metr kwadratowy mieszkania. To jest kwota astronomiczna i wydaje mi się, że dla przeciętnego mieszkańca tego miasta coraz bardziej nieosiągalna. Jeżeli nie pojawi się polityka mieszkaniowa, która pomoże tym, których po prostu nie stać na mieszkanie, to możemy doprowadzić do sytuacji, że wiele osób, które chcą żyć w Warszawie nie będą mogły sobie na to pozwolić – dodał dziennikarz.

Na rewitalizację czekają m.in. puste kamienice przy ul. Brzeskiej na Pradze.

– Ten program już wstępnie był w ratuszu konsultowany i wymaga decyzji politycznych. Czy miasto będzie remontować kamienice i udostępni je do zasobu komunalnego, czy w ramach współpracy z komercyjnym deweloperem. Tych decyzji na razie jeszcze nie ma. Ale wydaje mi się, że one będą kluczowe w kampanii wyborczej, która będzie na wiosnę – dodał gość poranka.

Dziennikarz zaznaczył również, że w Warszawie jest nadal kilkanaście tysięcy pustostanów, w których można by stworzyć mieszkania komunalne.

Piotr Wróblewski:

Krzysztof Jędrasik