Młyn na Mazowszu wpisany do rejestru zabytków. Obiekt w Kołbieli ma ponad 150 lat. Powstał z inicjatywy hrabiego Zamoyskiego i był jednym z najnowocześniejszych obiektów swoich czasów.
– Istotne walory historyczne wynikają z powiązania z postacią Józefa Zamoyskiego, który w Starej Wsi założył bardzo nowoczesny jak na owe czasy folwark z mechanicznym młynem, owczarnią i stajniami. Hrabia był też właścicielem Towarzystwa Fabryki Wyrobów Bawełnianych w Zawierciu, współautorem „Encyklopedii Rolnictwa”, prezesem Warszawskiego Towarzystwa Wyścigowego, prezesem Banku Handlowego, współzałożycielem Warszawskiego Towarzystwa Kredytowego i współzałożycielem Warszawskiego Muzeum Przemysłu i Rolnictwa – mówi Andrzej Mizera, rzecznik prasowy Mazowieckiego Konserwatora Zabytków.
Poza układem wnętrz młyn zachował również pierwotne wyposażenie. W piwnicy zlokalizowany jest magazyn podręczny oraz urządzenia napędowe, między innymi zachowana w idealnym stanie śruba Archimedesa. Druga taka śruba znajduję się również w części użytkowej na poddaszu. Zachowały się urządzenia do mieszania mąki, komory otrębowe czy waga dziesiętna. Cennym reliktem przeszłości jest mlewnik KK36 wyprodukowany w 1958 roku przez Fabrykę Maszyn Radomsko, która była jedną z kluczowych firm w Polsce w tamtym czasie.
– Wpis do rejestru zabytków to szansa na przetrwanie i nowe życie obiektu. Pozwala także na pozyskanie dotacji i otwiera drogę na prace renowacyjne – dodał rzecznik prasowy Mazowieckiego Konserwatora Zabytków, Andrzej Mizera.
Młyn w podwarszawskiej wsi Kołbiel był elementem, nieistniejącego już zespołu pałacowo-folwarcznego. W okresie świetności w ramach kompleksu funkcjonowały w nim także stajnia i owczarnia, które nie zachowały się do naszych czasów.
Artur Chmielewski