Pamiątka odnalezienia relikwi krzyża, na którym umarł Pan Jezus
Święto Podwyższenia Krzyża świętego obchodzimy dziś w Kościele. To pamiątka odnalezienia relikwii krzyża, na którym umarł Pan Jezus.
O tym, jak ważny dla chrześcijanina jest krzyż, mówił w Poranku z Radiem Warszawa ksiądz Bartosz Pikul, proboszcz parafii Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, wicedziekan dekanatu staromiejskiego.
– Jest on czymś więcej, niż symbolem cierpienia. Jest symbolem miłości, która potrafi oddać życie dla drugiego człowieka. To jego istota żeby dać życie drugiemu – żyć dla żony, dzieci, w kapłaństwie żyć dla tych, do których jestem posłany. Muszę pokonywać siebie, przezwyciężać słabości, być otwartym – powiedział kapłan.
Kapłan zauważył także, że zdejmowanie czy wynoszenie krzyży z przestrzeni publicznej wiąże się ze zmianą ludzkiej mentalności.
– Ludzie dziś nie odkrywają, że krzyż to miłość. Świat, który nastawiony jest na korzyści człowieka i promocję jednostki, nie uwzględnia, że mogę się źle poczuć albo odmówić sobie czegoś ze względu na kogoś – dodał.
Święto Podwyższenia Krzyża Świętego to także dzień odpustu w kościele Świętego Krzyża. Główne uroczystości rozpoczną się o godzinie 17. W nabożeństwie Drogi Krzyżowej niesione będą relikwie Drzewa Krzyża Świętego. O 18-tej uroczystej Mszy świętej będzie przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Rafał Markowski.
Mówi ks. Dariusz Pikul
Wojciech Dudkowski