Za nami połowa wakacji. Od tego czy miną bezpiecznie zależy nasze zachowanie. Nad wodą musimy zachować przede wszystkim rozsądek.
– Mamy wrażenie skuteczności naszych działań profilaktycznych – podkreśla starszy sierżant Maciej Stankiewicz z Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie.
– Pamiętajmy, że poza wirami, które w Wiśle są wyjątkowo niebezpieczne, zagrożenie stwarza też infrastruktura hydrotechniczna. Nie możemy też zapomnieć o silnym nurcie, który może nas pokonać. Powinniśmy korzystać wyłącznie ze strzeżonych kąpielisk. Każdego dnia są sprawdzane przez personel pod kątem przeszkód, które nocą mogą pojawić się pod taflą wody. Jednym z miejsc bezpiecznego wypoczynku może być strefa wyznaczona w ramach Zalewu Zegrzyńskiego – dodaje funkcjonariusz.
Jak przypominają mundurowi najbardziej odpowiednia temperatura wody podczas pływania wynosi 22 – 25 stopni. Należy też pamiętać o stopniowym schładzaniu organizmu przed kąpielą. Niebezpieczne są również skoki do wody w miejscach, których nie znamy.
– Również używając sprzętu wodnego, powinniśmy zwracać uwagę na odpowiednią asekurację. Kamizelki ratunkowe są obowiązkowym elementem wyposażenia każdego użytkownika kajaku, roweru wodnego czy jachtu. Nie warto igrać z żywiołem – podsumował starszy sierżant Maciej Stankiewicz z Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie.
Komenda Główna Policji podaje, że w lipcu życie w wodzie straciło 35 osób. Częstym powodem utonięć jest też spożywanie alkoholu przed kąpielą oraz brawura.
Artur Chmielewski