Apostolat Maryi Królowej Trzeciego Tysiąclecia to jedna z form Ewangelizacji. Składa się on ze wspólnot, którą tworzy 31 rodzin. O istocie tej formy apostolatu mówili goście środowego „Poranka z Radiem Warszawa”.

Każda z rodzin codziennie przyjmuje do swojego domu Maryję w znaku kapliczki z wizerunkiem Matki Bożej Fatimskiej.

– Apostolat jest niesiony -fizycznie i duchowo – poprzez kapliczkę, która peregrynuje po domach. W kapliczce jest obraz Matki Bożej Fatimskiej. Maryja przychodzi, by otworzyć nas na miłość Pana Boga czyli przynosi łaskę pokoju, łaskę Pana Jezusa. Dopiero w drugiej kolejności przychodzi, by prosić o pomoc tak jak to było w Fatimie – mówiła w „Poranku z Radiem Warszawa” Jadwiga Stachurska ze wspólnoty Apostolat Maryi.

Jak dodała, przesłanie Maryi z Fatimy jest proste i zarazem dramatyczne.

– Pomóżcie mojemu sercu zwyciężyć. To co przyniosło objawienie fatimskie jest prostsze niż się komukolwiek wydaje. Jest to dramatyczne wołanie Matki Bożej, bo już nie ma czasu, chodzi o to, by to się stało jak najszybciej. I odpowiedź na to również jest prosta: codzienny różaniec o pokój w naszych sercach i na świecie – dodała Jadwiga Stachurska.

Powinniśmy zabiegać o bliską relację z Maryją, tak jak z matką – zachęcał w „Poranku z Radiem Warszawa” duszpasterz Apostolatu Maryi o. Michał Szałkowski.

– Wszyscy pamiętamy scenę z Ewangelii, w której Pan Jezus umierał na krzyżu i powierzył Maryję świętemu Janowi. I jak uczy Kościół był to moment, w którym każdy z nas jako uczeń Chrystusa stał się też dzieckiem Maryi. Myślę, że to jest też wielka sztuka, by nauczyć się w naszym życiu takiej relacji z Maryją  jaka powinna być pomiędzy matką i dzieckiem – mówił dominikanin.

Inicjatorami Apostolatu Maryi na świecie są Heroldowie Ewangelii czyli Międzynarodowe Stowarzyszenie Wiernych na prawie papieskim. Polska podjęła Apostolat w 2007 roku i wówczas stała się częścią tego dzieła.

Krzysztof Jędrasik