6 maja polski Kościół wspomina świętych Apostołów Filipa i Jakuba. Poza naszym krajem święto jest obchodzone 3 maja.
Wzmianka, że Filip pochodził z miasta Andrzeja i Piotra, wskazuje, że wszyscy trzej Apostołowie musieli się znać poprzednio, że znał go dobrze także św. Jan Apostoł, który te szczegóły przekazał. Święty Filip pochodził z Betsaidy. O powołaniu Filipa na Apostoła upewniają nas także katalogi, czyli trzy wykazy Apostołów, jakie nam pozostawiły Ewangelie. Musiał się cieszyć specjalnym zaufaniem Pana Jezusa, skoro poganie proszą go, aby im dopomógł w skontaktowaniu się z Chrystusem – mówi o świętym Filipie ojciec Stanisław Tasiemski.
Polski Kościół 6 maja przypomina nam też o świętym Jakubie.
Zwany Młodszym lub Mniejszym, dla odróżnienia od drugiego Apostoła Jakuba, zwanego także Starszym. Był synem Kleofasa i Marii, rodzonym bratem św. Judy Tadeusza i krewnym Jezusa. W katalogach Apostołów jest wymieniany na jednym z ostatnich miejsc, co oznacza, że przyłączył się do grona Apostołów najpóźniej. Jakub Młodszy i św. Juda mieli jeszcze jednego brata, Józefa. Pisze jasno o tym św. Marek – stwierdził ojciec Stanisław Tasiemski.
Święty Filip zginął śmiercią męczeńską w Hierapolis w 80 roku, przywiązany do krzyża w kształcie litery 'T”. Najstarsze informacje o śmierci św. Jakuba przekazał nam żydowski historyk Józef Flawiusz. Do śmierci Apostoła, w czasach panowania Nerona, przyczynił się arcykapłan Annasz. Przyszły święty został ukamienowany.
Artur Chmielewski