Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
– Potrzebujemy pamiętać o tej historii – mówił w Poranku z Radiem Warszawa historyk, Witold Wasilewski z Wydziału Badań Archiwalnych i Edycji Źródeł Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej.
13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. To dzień szczególnego uczczenia pamięci wszystkich pomordowanych przez NKWD na mocy decyzji Józefa Stalina z 5 marca 1940 roku.
Jak mówił gość, do dziś nie wszystkie kraje i organizacje uważają tę zbrodnię za oczywistą.
– Sądy moskiewskie odmówiły rehabilitacji ofiar zbrodni katyńskiej stwierdzając, ze do końca nie wiadomo, czy są to ofiary te zbrodni i czy w ogóle do niej doszło. Poza tym funkcjonuje morze publikacji, w Rosji a także poza nią, powielających stare, sowieckie kłamstwo, które mówi, że zbrodni dokonali Niemcy – stwierdził Witold Wasilewski.
Ofiary zbrodni katyńskiej są upamiętnione również w Warszawie – tym miejscem jest Dolinka Katyńska na Wojskowych Powązkach. To miejsce szczególnie ważne dla walki z kłamstwem katyńskim.
– W tym miejscu, symbolicznie, osoby chcące upamiętnić ofiary zbrodni katyńskiej, głównie z rodzin, ale nie tylko, składały tam znicze. Już w głębokim PRL-u, w latach 60., a nawet wcześniej zaczęto tam zapalać znicze mające upamiętniać te właśnie ofiary. Robiono to zwykle 13 kwietnia – mówił historyk.
Data 13 kwietnia nawiązuje do ogłoszenia przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu masowych grobów polskich jeńców wojennych w Katyniu pod Smoleńskiem.
Witold Wasilewski:
Krystian Koryciński