Triduum Paschalne to najważniejsze dni w życiu chrześcijanina. Od Wielkiego Czwartku do Niedzieli Wielkanocnej przeżywamy wydarzenia związane z męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. O istocie tego wyjątkowego czasu mówił w „Poranku z Radiem Warszawa” ks. Dominik Chmielewski.

Triduum Paschalne rozpoczyna się wieczorną Mszą świętą w Wielki Czwartek, a kończy nieszporami Niedzieli Wielkanocnej.

Są to najważniejsze dni w życiu chrześcijanina – podkreślił na naszej antenie ks. Dominik Chmielewski. W najbliższy czwartek mamy na nowo uświadomić sobie czym jest Eucharystia. Obmycie nóg apostołom przez Jezusa ukazuje Jego niezwykłą miłość – mówił salezjanin.

– Obrzęd obmywania nóg jest wstępem do Eucharystii, a nawet Jej częścią. Św. Jan w swojej Ewangelii nie opisuje ustanowienia Eucharystii tylko obrzęd obmywania nóg – jako część Eucharystii. To wejście w tak pokorną miłość, która mówi chcę wszystko Ci przebaczyć i oddać za Ciebie z miłości swoje życie. I to jest istota Eucharystii – tłumaczył ks. Chmielewski.

O żywej obecności Boga na każdej Mszy świętej przypominają także cuda Eucharystyczne. Obecnie naukowcy badają kolejne przypadki przemiany hostii w ludzką tkankę – dodał kapłan.

– Cuda Eucharystyczne są badane obecnie przez naukę. Mamy ponad 130 cudów eucharystycznych. One w każdym z tych przypadków mówią o jednym. Histopatolodzy badając zakrwawioną Hostię badają tkankę mięśnia sercowego człowieka, który jest w stanie agonalnym. Jego serce jest zmiażdżone cierpieniem. Mówi o tym ilość białych ciał w tkance mięśnia sercowego. Histopatolodzy nie są w stanie wyjaśnić jak to jest możliwe, że w trakcie badania zakrwawionej hostii badają tkankę mięśnia serowego, które żyje. Ono żyje w trakcie badań. Tak więc w Eucharystii przyjmujemy żyjące serce Boga. Dlatego nazywamy to cudem. Bóg daje nam taki cud, który jest niejako nagrodą za wiarę, ale jest to też wstrząsający krzyk Boga z powodu naszej niewiary. Bóg zaprasza nas byśmy wrócili do tego, co stanowi istotę Eucharystii. Byśmy mieli Jego w nas, byśmy kochali tak jak On nas kocha – mówił salezjanin.

Wielki Piątek to dzień, który przypomina o męczeńskiej śmierci Jezusa za każdego człowieka. Salezjanin dodał, że przesłanie krzyża ma pomóc uśmiercić nasz egoizm.

– Jezus zaprasza nas byśmy pozwolili umrzeć naszemu grzechowi, egoizmowi i naszym wadom, temu wszystkiemu co niszczy naszą miłość w relacji do Boga, do drugiego człowieka, do samego siebie. I na „ołtarzu krzyża” poza czasem i przestrzenią, w wiecznym teraz, Jezusa umiera za Ciebie i za mnie – tłumaczył kapłan.

Owocne przeżycie Triduum Paschalnego pozwala pokonać to wszystko co nas zniewala – wyjaśnił ks. Dominik Chmielewski.

– To jest jakby w pigułce najpiękniejsze przejście ze śmierci do życia. Cokolwiek nazwiesz śmiercią, tu i teraz w tym wielkim tygodniu, co Cię zabija, niszczy co jest dla Ciebie udręką, co odbiera Ci radość życia. Wchodzisz do Wieczernika w czwartek i przechodzisz Paschę z Jezusem, by w Niedzielę Zmartwychwstać. W zwycięstwie pokonania tego wszystkiego co dotychczas było dla Ciebie twoją osobistą śmiercią – zaznaczył duchowny.

Ks. Chmielewski dodał, że podczas Wielkanocy przeżywamy największe wydarzenia w dziejach wszechświata. Głębokie przeżycie Triduum Paschalnego daje nam prawdziwą moc Zmartwychwstania – mówił kapłan.

Ks. Dominik Chmielewski:

Na zdjęciu ks. Dominik Chmielewski i Weronika Ostrowska, fot. ze zbiorów radia

Krzysztof Jędrasik