Kościół katolicki obchodzi dziś święto Świętej Rodziny – Jezusa, Maryi i Józefa. To również dzień modlitw o świętość małżeństw i rodzin.
Proboszcz Bazyliki Krzyża Świętego w Warszawie ksiądz Bartosz Pikul powiedział, że Kościół rozważa dziś tajemnicę życia w miłości, która była między Matką Bożą, świętym Józefem i Panem Jezusem.
– Jezus to Ten, który łączy Ojca i Matkę, który sprawia, że oni mają siłę być razem, że mają odwagę wyruszyć w trudną drogę, uciekając przed Herodem, i nie boją się, że Pan Bóg ich zostawi – wyjaśnia duszpasterz. Podkreśla, że Święta Rodzina z Nazaretu podejmuje trud codziennego zmagania się o to, aby przetrwać i budować między sobą jedność.
Duchowny dodaje, że Rodzina Święta to nie rodzina idealna, ale taka, która przede wszystkim szuka swojej jedności w Panu Bogu.
– Każdy w swojej rodzinie ma swoje problemy, swoje trudności i charaktery, które trzeba ciągle przezwyciężać i docierać. I nie będzie łatwo, jeśli nie będziemy wsparci jakąś Mocą z Wysoka – przekonuje ksiądz Pikul.
Dlatego – mówi kapłan – Święta Rodzina uczy nas, abyśmy budowali na Panu Bogu i Nim byli silni w naszym byciu razem.
Kult Najświętszej Rodziny szerzył się w XVII wieku jako spontaniczna reakcja na demoralizujące skutki wojny trzydziestoletniej (1618-1648), które w szczególny sposób dotknęły rodzin. Kult Najświętszej Rodziny zwracał wtedy uwagę na wzór życia rodzinnego.
W ten dzień w parafiach odnawiane będą przyrzeczenia małżeńskie.
IAR