Powstaje nowoczesna spalarnia odpadów w stolicy
Nowoczesne spalarnie odpadów komunalnych są w pełni bezpieczne dla środowiska – zapewnia Dominik Bąk. Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej był gościem wtorkowego „Poranka z Radiem Warszawa”. Tego typu obiekt do wykorzystywania śmieci na cele energetyczne powstaje na warszawskim Targówku.
Rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych przy ul. Gwarków 9 w Warszawie rozpoczęła się w 2021 roku.
Inwestycja jest prowadzona zgodnie ze standardem BAT czyli Best Available Techniques. Chodzi o to, by w budowie wykorzystywać najlepsze dostępne rozwiązania techniczne. Dotyczy to zarówno rozwiązań inżynieryjnych, jak i oddziaływania na otoczenie.
Rozbudowany ZUSOK, który po modernizacji stanie się najnowocześniejszą i największą tego typu instalacją w Polsce, połączy funkcję bezpiecznej utylizacji odpadów z walorem informacyjnym, otwartym na mieszkańców. Na terenie zakładu znajdzie się ścieżka edukacyjna, a zielone dachy wspomogą retencję wód opadowych – informuje warszawski ratusz.
Wykorzystanie części odpadów komunalnych jest sposobem pozyskiwania energii elektrycznej i cieplnej. W tym procesie korzysta się z tych śmieci, których nie da się przeznaczyć do recyklingu. O walorach nowoczesnych spalarni odpadów mówił w „Poranku z Radiem Warszawa” wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Dominik Bąk.
– W Polsce wytwarzamy 14 mln ton odpadów komunalnych, z tego od 4 do 4,5 mln ton to jest frakcja palna, która nie nadaje się do recyklingu, a którą z pożytkiem można wykorzystać w nowoczesnych elektrociepłowniach. My mamy całkowitą pewność, że w świetle wyników badań naukowych, te instalacje są bezpieczne dla środowiska i dla ludzi – mówił gość poranka.
Dzięki energii cieplnej pozyskanej z odpadów można zasilić nawet co dziesiąte mieszkanie w Polsce – dodał Dominik Bąk.
– To jest duży potencjał. On oczywiście nie zastąpi innych nośników energii. Ale 10 procent w miksie energetycznym na potrzeby polskich elektrociepłowni, to już jest istotna widoczna wartość, którą wytwarzamy blisko. Nie będziemy mogli powiedzieć, że prowadzimy gospodarkę w obiegu zamkniętym jeżeli nie wykorzystamy frakcji palnej odpadów, bo po prostu nie będzie co z nią zrobić – wyjaśniał Dominik Bąk.
W Europie Zachodniej działa niemal 500 spalarni odpadów. W Polsce jest ich 9.
Obecna rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych, gdzie powstanie tego typu nowoczesna spalarnia, potrwa do 2024 roku.
Krzysztof Jędrasik
Dominik Bąk i Janusz Zalewski, fot. Ewelina Steczkowska