Zakaz ruchu przy kolejnych szkołach
Kolejne dwie placówki oświatowe w Warszawie zostały objęte szczególną ochroną. Miasto rozwija program „Szkolna ulica”. Polega on na czasowym ograniczeniu ruchu samochodów w bezpośrednim sąsiedztwie szkoły.
Dzięki takiemu rozwiązaniu ostatni odcinek pokonywany przez dzieci w drodze do szkoły przebiega bez ryzyka. Od poniedziałku do piątku, od godziny 7.30 do 8.30, pod szkołą obowiązuje zakaz ruchu samochodów. Takie działania mają duży wpływ na bezpieczeństwo uczniów – mówi wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka.
– Jesteśmy przede wszystkim odpowiedzialni za to, żeby oprócz edukacji najmłodszych zapewnić im także bezpieczeństwo. To co się zmienia to nie tylko czasowe wyłączenie ruchu, ale także zamontowanie lustra. Bo dzięki naszym analizom i rozmowie z mieszkańcami wiedzieliśmy, że tutaj jest także problem z wyjazdem w ulicę Abrahama – mówi Karolina Gałecka.
Pilotażowo program „Szkolnej ulicy” ruszył już rok temu przy Szkole Podstawowej nr 323 na Ursynowie. Teraz dołączyły do niego placówki na Gocławiu i w Ursusie. To bardzo pozytywna zmiana – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej nr 375 przy ul. Abrahama 10 Jolanta Kępka.
– Ci z Państwa, którzy byli tutaj jeszcze od 7 rano na pewno zauważyli różnicę. Dla mnie jest bardzo ważne, że dzieci wraz z rodzicami mogą bezpiecznie tutaj przejść do szkoły. Różnica też jest taka, że nie widzę osób niezadowolonych. Rodzice z którymi rozmawiałam mówią, że jest fajnie, że o to chodziło – zaznacza Jolanta Kępka.
W utrzymaniu porządku pod szkołą pomagają odpowiednie służby – mówi Grzegorz Staniszewski ze stołecznej straży miejskiej.
– W każdej z tych lokalizacji: na Ursynowie, w Ursusie i na Gocławiu możecie Państwo zobaczyć naszych funkcjonariuszy. Dbają oni aby ta wprowadzona zmiana w organizacji ruchu była przestrzegana przez mieszkańców, a przede wszystkim przez osoby dowożące dzieci do tej placówki – wyjaśnia Grzegorz Staniszewski.
Program „Szkolna ulica” obowiązuje od 16 września br. także przy Szkole Podstawowej nr 381 przy ul. Drzymały. Od 7.30 do 8.30 dzieci nie są już narażone na niebezpieczeństwo ze strony manewrujących aut. Jest także mniej spalin i niższy poziom hałasu.
Krzysztof Jędrasik