Trwają prace budowlane nad nową linią tramwajową do Wilanowa. W sumie powstanie 31 przystanków. Na całej trasie będzie działał system zielonej fali. W ramach projektu zostaną zbudowane trzy nowe podstacje trakcyjne, w tym pierwsza w stolicy podstacja podziemna.
Jak zaznacza rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth, budowa linii tramwajowej do Wilanowa nie wyklucza w przyszłości wybudowania tam metra.
– Jest to możliwe, ale oczywiście nie w najbliższej przyszłości. Generalnie jest tak, że tego typu strategiczne decyzje zawsze są poprzedzone opiniami ekspertów. Konieczne jest przeanalizowanie choćby warunków geologicznych czy hydrologicznych. Są także względy ekonomiczne i możliwość dowiązania takiej, czy innej trasy, do układu komunikacyjnego. Miasto zleca i prowadzi analizy i projekty rozwoju transportu publicznego w perspektywie co najmniej 20 lat – wyjaśnia rzeczniczka stołecznego ratusza.
Metro jest drogą i długofalową inwestycją – podkreśla Monika Beuth.
– Musi być realizowana we współpracy z instytucjami, które mogą nam przyznać jakieś środki wewnętrzne. Żadne miasto nie udźwignie w ramach swojego budżetu tak ogromnej inwestycji. Do tej pory liczyliśmy na środki unijne. Zobaczymy, jak będzie dalej – zaznacza.
Zarówno budowa linii metra, jak i linii tramwajowej ułatwi mieszkańcom podróż do Wilanowa. Natomiast z Wilanowa będzie można dotrzeć do centrum w 30 minut.
Jakub Panak