Moralne znaczenie szczepień przeciwko COVID-19
„Szczepienia ochronne. Dlaczego wywołują tyle emocji?”. To temat konferencji naukowej, wygłoszonej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, poświęconej szczepionkom ochronnym.
W wykładzie poruszone zostały kontrowersje związane ze szczepionkami przeciwko COVID-19 i wyjaśnione różnice między produktami tworzonymi przez różnych producentów. Zaprezentowano też historię i przyczyny powstania ruchu antyszczepionkowego na świecie, a także reakcje społeczne, związane z kwestionowaniem obowiązkowych szczepień ochronnych. O szansach związanych z szczepieniami i ich moralnym aspekcie mówił wieloletni rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i członek-korespondent Polskiej Akademii Nauk prof. dr hab. n. med. Marek Krawczyk.
– Dla katolików ważną wytyczną, dotyczącą szczepień, powinno być stanowisko zespołu ekspertów ds. bioetycznych KEP. Już w grudniu 2020 roku został wydany dokument, wyrażający opinie tego zespołu. Stanowisko ekspertów w sprawie szczepionek jest zdecydowanie pozytywne. Zdaniem Papieskiej Akademii Życia natomiast, nie występuje więź moralna, między aborcją, a korzystaniem ze szczepionek.
W społeczeństwie nie brakuje wciąż szczepionkowych negacjonistów, także wśród katolików. Używają oni nawet argumentów biblijnych i teologicznych – zauważa kierownik działu zagranicznego Katolickiej Agencji Informacyjnej Krzysztof Tomasik i dodaje, że do tej argumentacji odniósł się m.in. papież Franciszek.
– Rzekome dowody biblijne, to m.in. ochrona wartości prolife i lęk przed naznaczeniem znakiem bestii, czyli kontrolą rządu nad obywatelami przez szczepienia. Taka argumentacja została obalona przez najwyższe autorytety religijne, począwszy od papieża Franciszka. Ojciec Święty powiedział krótko – zaszczepianie się jest aktem miłości.
Eksperci w dziedzinie wirusologii są zgodni, że jedynym sposobem na szybkie zażegnanie pandemii jest uzyskanie odporności populacyjnej, a ta jest możliwa wyłącznie za sprawą szczepień. Lekarze podkreślają także, że znaczna większość zgonów lub osób z ciężkim przebiegiem covid-19, występuje u osób niezaszczepionych.
Karolina Stachacz-Bartosik