Home / Polecane  / Dzień Zaduszny – dzień, który przeżywamy z wielką nadzieją

Dzień Zaduszny – dzień, który przeżywamy z wielką nadzieją

Dzień Zaduszny – dzień, który przeżywamy z wielką nadzieją

Dzień Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych to czas szczególnej modlitwy – podkreśla ks. Paweł Korbin z Kościoła Akademickiego św. Anny w Warszawie. Dla wielu jest to dzień pytań zasadniczych – Dlaczego umieramy? Jak mamy przeżywać ból rozstania z bliskimi? Kto może nas pocieszyć w czasie smutku? Jak dodaje ks. Paweł Korbin, nie jest to dzień, podczas którego zastanawiamy się tylko nad nieuniknioną koniecznością śmierci.

 

Jest to dzień, który przeżywamy z wielką nadzieją. Zobaczmy, jak Kościół modli się tego dnia. Słowo Boże z Księgi Hioba ze Starego Testamentu mówi nam: 'Oto Wybawca mój żyje”. Zatem żyje Jezus Chrystus – Zwycięzca śmierci. To nie śmierć ma ostatnie słowo w naszym życiu, ale właśnie Chrystus. I tego dnia to celebrujemy. Pomagamy wszystkim osobom, które pożegnaliśmy zjednoczyć się z Jezusem Chrystusem.

 

Kluczem do przeżywania tego dnia jest tajemnica obcowania świętych – mówi ks. Paweł Korbin.

 

Przypominamy ją podczas każdej niedzielnej Mszy Świętej i Uroczystości. Łączymy się z tym stanem Kościoła, który cierpi i pokutuje. Przede wszystkim oczekuje pełnego zjednoczenia z Panem. Każda ofiara Mszy Świętej złożona w intencji tych osób jest szczególnym zadośćuczynieniem za ich grzechy. Jest szczególnym wyrazem miłości wobec zmarłych.

 

W kontekście Dnia Zadusznego szczególnym problemem jest sposób, w jaki przeżyjemy ból rozstania z bliską nam osobą. Jak podkreśla ks. Paweł Korbin, dorastamy do niego przez całe życie.

 

– To coś, co spotka każdego z nas, jest nieuniknione. My chrześcijanie karmimy się obietnica przyszłej pociechy, przyszłej nieśmiertelności. Życie nasze zmienia się, ale nie kończy! Zmienia się na lepsze. Musimy karmić się tą nadzieją. Mamy uprzywilejowanie w przeżywaniu żałoby, bo mamy głęboką nadzieję na to, że kiedyś się spotkamy. Ta osoba przeszła do innego świata, w którym może radować się z oglądania Boga twarzą w twarz.

 

2 listopada w kościele katolickim obchodzony jest Dzień Zaduszny. W liturgii wspominani są wszyscy wierzący w Chrystusa, którzy odeszli już z tego świata, a teraz przebywają w czyśćcu. W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w XII wieku. W 1915 roku Papież Benedykt XV, na prośbę opata benedyktynów zezwolił, aby tego dnia każdy kapłan mógł odprawić trzy msze święte: w intencji poleconej przez wiernych, za wszystkich wiernych zmarłych i według intencji Ojca Świętego.

 

Jakub Panak

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close