
„Zawołani po imieniu” po raz drugi spotkają się dziś w Warszawie. To rodziny Polaków, którzy zostali zamordowani za pomoc Żydom podczas II wojny światowej. Organizator II Zjazdu Rodzin „Zawołanych po imieniu” Instytut Pileckiego chce integrować osoby, których krewni wykazali się heroiczną postawą podczas okupacji hitlerowskiej.
Dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski powiedział, że chodzi o to, aby dzielić się doświadczeniem i pracować nad umiejętnością opowiadania historii swojej rodziny.
– Ideą Zawołanych po imieniu jest przecież, aby indywidualne historie poszczególnych polskich rodzin trafiły do wspólnej pamięci o II wojnie światowej.
Do tej pory w ramach akcji Instytut Pileckiego upamiętnił 49 Polaków zamordowanych za pomoc Żydom. Doktor Wojciech Kozłowski liczy, że dzięki organizacji Zjazdu będzie można dotrzeć do kolejnych takich historii. Przyznał, że nagłośnienie akcji Instytutu przynosi informacje o kolejnych wydarzeniach sprzed lat.
– Te historie gdzieś w rodzinach tkwią, trzeba je opowiedzieć – dodał historyk. Zaznaczył jednak, że głównym obszarem poszukiwań są archiwa i historyczne teksty źródłowe.
Podczas II Zjazdu rodziny będą brać udział w warsztatach na temat traumy związanej z odpowiedzialnością zbiorową, spotkają się z parlamentarzystami i obejrzą wystawę o projekcie upamiętniania rodzin zamordowanych za pomoc Żydom.
IAR