To był męczennik, a jednocześnie człowiek bardzo odważny – zaznaczył ks. Bogdan Bartołd. Proboszcz parafii archikatedralnej sprawował Mszę św. o dobre owoce beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego w Archikatedrze Warszawskiej. Mija 120. rocznica urodzin Prymasa Tysiąclecia.

Gdy patrzymy na osobę Prymasa Tysiąclecia, tego który niedługo będzie wyniesiony na ołtarze, to zastanawiam się gdzie leży tajemnica Jego niezwykłej pracy duszpasterskiej, Jego wielkości – mówił proboszcz Archikatedry św. Jana Chrzciciela, ks. Bogdan Bartołd.

Odpowiedzią na powyższe pytania są: wiara i nadzieja, ściśle złączone z postacią kardynała. Do tych pytań odniósł się także Ojciec Święty Jan Paweł podczas audiencji generalnej po inauguracji swojego pontyfikatu. Podkreślił ważną rolę Prymasa w życiu Kościoła.

Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża Polaka, który dziś rozpoczyna swój pontyfikat gdyby nie Twoja wiara, heroiczna nadzieja, Twoje bezkresne zawierzenie Matce Kościoła – mówił.

Ponadto proboszcz parafii archikatedralnej zaznaczył, że kardynał Stefan Wyszyński całe życie walczył o godność człowieka, a Maryję stawiał za wzór człowieka wolnego i całkowicie oddanego Bogu.

Dzisiaj kardynał Wyszyński stawia nam następujące pytania: czy pamiętamy wiarę, którą z nami wyznawał i modlitwę, której nas uczył, czy kochamy naszą Ojczyznę i Kościół Święty – mówił.

Jak podkreślał ks. Bogdan Bartołd, w czasach, w których żyjemy świadectwo wiary Prymasa Tysiąclecia jest niezwykle potrzebne. Obchody rocznicy urodzin Sługi Bożego są przypomnieniem testamentu, który pozostawił przyszłym pokoleniom.

Prymas Stefan Wyszyński urodził się 3 sierpnia 1901 r. w Zuzeli. Tego dnia obchodzi też imieniny – we wspomnienie znalezienia relikwii św. Szczepana, zniesione po reformie kalendarza liturgicznego. Tego dnia przypada także rocznica święceń kapłańskich, które przyjął 3 sierpnia 1924 roku w kaplicy Matki Bożej w bazylice katedralnej we Włocławku z rąk bp. Wojciecha Owczarka.

Jakub Panak