Bp Grzybowski: Największe strapienie Jezusa to dusze oziębłe

„Największe strapienie Jezusa to dusze oziębłe” mówił w homilii bp Jacek Grzybowski. Duchowny przewodniczył Mszy Św. polowej w sanktuarium s. Faustyny Kowalskiej w Ostrówku. Dziś Niedziela Miłosierdzia Bożego.
Przygotowaniem do tego święta była nowenna do Miłosierdzia Bożego. W homilii biskup pomocniczy warszawsko-praski zwrócił uwagę na tekst z 9 dnia modlitwy.
– Jezus skarży się, iż w momencie ogrójcowej męki, największe strapienie Jego duszy to nie przeciwnicy Kościoła, nie bluźniercy imienia Jezusa, tylko oziębli. Ci, dla których orędzie Boga jest po prostu obojętne. Ci, którzy na różnego rodzaju prośby, znaki, symbole, elementy wiary, krzyże, kaplice, kościoły, sakramenty, procesje wzruszają ramionami i mówią: „Nic nas to nie obchodzi” – mówił bp Grzybowski.
Jak dodał, uzdrowieniem dla tych dusz jest wiara.
– Wiara połączona z ewangelicznym życiem na co dzień. Tak naprawdę tylko ostatecznie wiara przeżywana w duchu sakramentalnym sprawia, że łaska Jezusa Chrystusa może działać (…) Te zdroje miłosierdzia Bożego, które dzisiaj szczególnie wylewają się na cały świat, potrzebują wierzących serc – zauważył ksiądz biskup.
Duchowny zaznaczył, że Polacy są spadkobiercami przesłania o Miłosierdziu Bożym. Zachęcił do męstwa i wytrwałości w przekazywaniu tego orędzia.
Homilia bp. Jacka Grzybowskiego:
Agata Pniewska