Carlo Acutis został beatyfikowany. Jest pierwszym błogosławionym z pokolenia tzw. „milenialsów”. W bazylice świętego Franciszka w Asyżu odbyła się wczoraj (10 października) Jego ceremonia beatyfikacyjna. Mszy świętej z udziałem 3 tys. wiernych przewodniczył delegat papieski, kardynał Agostino Vallini.

W programie 'Angelus’ ks. Grzegorz Kurp przypominał słowa błogosławionego chłopca: 'Eucharystia to moja autostrada do Nieba’. – Był zwyczajny, ale i niezwyczajny. Zwyczajny, bo tak jak podkreślają ludzie, którzy go znali – był zwyczajnym chłopakiem, który grał w piłkę. Interesował się również internetem, stąd też mówią na niego „Boski influencer”. Jego mama zaczęła studiować teologię po jego trudnych pytaniach aby móc sprostać jego głębi – mówił duchowny.

Carlo Acutis swoje życie poświęcił wierze. 12 października 2006 roku zmarł na białaczkę, mając zaledwie 15 lat. Mimo jego krótkiego życia Kościół uznał go za wzór wiary chrześcijańskiej. Pasjonował go także internet: tworzył strony internetowe poświecone wartościom chrześcijańskim i cudom eucharystycznym.

– To niesamowite, że u tak młodego chłopaka objawiła się tak mocno głębia Pana Boga. Bardzo dobrze rozumiał przekaz Ewangelii, Pochodził z zamożnej rodziny, więc starał się pomagać ubogim. Zmarł bardzo szybko, w zaledwie 72 godziny. Swoje cierpienie poświęcił Kościołowi i papieżowi Benedyktowi XVI – podkreślał rzecznik Warszawskiej Prowincji Pallotynów.

Papież Franciszek na początku tego roku podpisał dekret o cudzie, który dokonał się za wstawiennictwem Carlo’a Acutisa. Dniem wspomnienia liturgicznego nowego błogosławionego będzie 12 października.

Greta Laura Sulik