Broń biała, palna i uzbrojenia ochronne z XVII i XVIII stulecia – to eksponaty, które będzie można wkrótce oglądać na Zamku Królewskim w Warszawie. Po raz pierwszy od czasu odbudowy Zamek Królewski zaprezentował kolekcję militariów.

Dyrektor Zamku Królewskiego profesor Wojciech Fałkowski mówi, że w kolekcji będzie kilkanaście eksponatów, w tym rapier zrobiony dla Władysława IV i rapier dla Zygmunta III Wazy z orłem w koronie.

Odwiedzający będą mogli zobaczyć też jedyną na świecie parę pistoletów, która została wykonana w Królewskiej Manufakturze Broni Palnej w Kozienicach. Dyrektor Zamku Królewskiego zapowiada, że kolekcja stale będzie powiększana.

Wiceminister kultury Paweł Lewandowski mówi, że broń to szczególny obiekt kultury. Zwraca uwagę na to, że ludzie na początku ludzkości najwięcej kunsztu i najwięcej umiejętności poświęcali tworzeniu obiektów religijnych i obiektów, które służyły do walki.

– W języku polskim słowo broń wywodzi się od słowa obrona, czyli można przyjąć, że nasze słowiańskie ludy, które stworzyły to słowo, raczej używały tego do obrony niż do ataku. Ale dzisiaj możemy podziwiać to przede wszystkim jako dzieła sztuki, nośniki kultury i jako coś co wskazuje na naszą bogatą i długą historię – mówi Paweł Lewandowski.

W skład kolekcji wejdzie broń z czasów od XVI wieku do czasów saskich. Późniejsze okazy będą przechodziły do Pałacu pod Blachą, by tam dołączyć do kolekcję broni osiemnastowiecznej i broni z czasów Księstwa Warszawskiego.

Kolekcja militariów znajduje się w Wieży Grodzkiej Zamku Królewskiego. Ekspozycję będzie można oglądać od 25 lutego.

IAR