Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego: Co kilka tygodni zanika jeden język
21 lutego to Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego ustanowiony przez UNESCO, by zapobiegać procesowi wymierania języków.
– Skala zanikania języków jest niepokojąca – mówi doktor Stanisław Kordasiewicz z Wydziału „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego.
Dodaje, że szacunkowo co kilka tygodni zanika jeden język.
– Wraz z zanikiem danego języka zanika cała kultura, cała wiedza, która była w niej zakodowana – mówi Stanisław Kordasiewicz.
W Polsce zagrożone wymarciem są m.in. języki: kaszubski, łemkowski, śląski.
– W zasadzie każdy język mniejszościowy jest zagrożony wymarciem, różni się tylko skalą zjawiska – mówi ekspert.
Najbardziej zagrożony wymarciem jest językiem wilamowski. Dziś posługuje się nim grupa około 60 osób. W większości to osoby starsze powyżej 60 i 70 lat. Oprócz nich jest grupa osób młodych, która uczy się tego języka.
Jedną z inicjatyw, które mają spowolnić wymieranie tego języka jest wydanie „Małego Księcia” w języku wilamowskim. Książka została przetłumaczona z języka francuskiego na język wilamowski. Nad wydaniem pracowali Tymoteusz Król i Joanna Maryniak. Ilustracje przygotowała Justyna Majerska-Sznajder. Wydanie zawiera słownik polsko-wilamowski. Wcześniej „Mały Książę” został już wydany po łemkowsku i kaszubsku.
W tym roku Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego jest obchodzony po raz 21.
Na początku tego roku Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła Międzynarodową Dekadę Języków Rdzennych.
IAR