Były więzień Auschwitz – Birkenau: Chcąc być respektowanym, respektuj innych
Około dwustu byłych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady KL Auschwitz-Birkenau weźmie udział w obchodach 75. rocznicy wyzwolenia przez żołnierzy Armii Czerwonej. Ocaleni uważają, że pamięć o tym miejscu jest także ostrzeżeniem dla współczesnego świata.
Jeden z byłych więźniów, Leon Weintraub, powiedział, że było to miejsce grozy, a dzisiaj powinno przypominać, do czego może doprowadzić wrogość wobec innych. Podkreślił, jak ważna jest wzajemna tolerancja. Dodał, że droga do tego jest bardzo trudna.
– Należy zacząć od siebie, nie mieć uprzedzeń, brać ludzi takimi, jacy są – dopóki nam nie zagrażają bezpośrednio – mówił ocalały. – Chcąc być respektowanym, respektuj innych – dodał.
Była więźniarka Auschwitz Zdzisława Włodarczyk uważa, że nie możemy dopuścić do powtórki z historii, dlatego powinno się nieustannie przekazywać relacje i idee ocalonych.
– Żeby nie pojawiały się ogniska młodzieży występujących przeciwko narodowi polskiemu, wierzących w słowa Hitlera, który mówił o tym, że są narodem ponad wszystko, bo to wytwarza nienawiść wobec ludzi – powiedziała Zdzisława Włodarczyk.
W dzisiejszych uroczystościach wezmą udział więźniowie, którzy przeżyli oraz około 50 delegacji z całego świata. Wśród nich są premierzy, prezydenci oraz koronowane głowy. Miejscem głównych uroczystości będzie specjalnie przygotowywany namiot na terenie dawnego obozu Auschwitz – Birkenau II.
Uroczystość rozpocznie się o godz. 15:30. Przyjmuje się, że o tej godzinie żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy obozu.
W namiocie, który przykrywa Bramę Śmierci, zasiądą delegacje i byli więźniowie. Powita ich prezydent Andrzej Duda.
IAR