„Budżet obywatelski w Warszawie się nie sprawdza” – ocenia radny Pragi-Północ, Ernest Kobyliński. Samorządowiec Prawa i Sprawiedliwości, od kilku lat angażuje się w tę inicjatywę i sam składa własne pomysły.

– Na tę chwilę, na Pradze-Północ jest złożonych 18 projektów. Jednak najwięcej projektów jest składanych w ostatnich dniach. Ja sam mam kilkanaście projektów do złożenia. Także na pewno jakieś ciekawe pomysły jeszcze wpadną – mówił w piątkowej (10.01.) „Rundzie Pytań” – Ernest Kobyliński.

Radny Pragi-Północ, ma jednak krytyczny stosunek do tej inicjatywy.

– To zależy też od dzielnicy. Ja brałem na różnych etapach udział w tym budżecie. Ale tak szczerze mówiąc, ja nie jestem wielkim zwolennikiem tego budżetu obywatelskiego. Bo moim zdaniem on się nie sprawdził. Biorąc w nim udział mam prawo go krytykować, bo widzę jak to się zmienia. Kilka lat temu, na Pradze-Północ, przy ulicy Szymanowskiego mieliśmy instalację, która okazała się żenująca – mówił Ernest Kobyliński.

W obecnej edycji budżetu obywatelskiego w Warszawie, na projekty mieszkańców zostało przeznaczonych 83 milionów złotych.

Rozmowa Piotra Otrębskiego z Ernestem Kobylińskim:

 

Krzysztof Jędrasik