W uroczystość Objawienia Pańskiego biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński przewodniczył liturgii w kościele św. Łukasza Ewangelisty na Białołęce. Stąd wyruszył Orszak Trzech Króli do parafii św. Franciszka z Asyżu.
W barwnym pochodzie wzięło udział pond 2 tys. ludzi. W homilii bp Kamiński podkreślił, że Jezus Chrystus jest tym, który przyszedł objawić człowiekowi prawdę o Bogu, który jest Ojcem Miłości i Miłosierdzia.
– Tym co pomaga nam przyjąć Dobrą Nowinę to pokora i dziecięca wiara która zgadza się na to czego nie można ogarnąć rozumem – powiedział duchowny wskazując na przykład trzech mędrców ze Wschodu.
– Pokonali wszystkie przeciwności, które stawiało im życia począwszy od politycznych, poprzez społeczne, geograficzne aż po te największą jaką jest ludzkie rozumowanie i wyobraźnia – mówił biskup.
Jego zdaniem największym wzywaniem mędrców było przyjęcie prawdy o tym, kim jest Bóg, czym jest miłość, na czym polega pokój, czy na świecie jest dobro. Podkreślił, że w ludzkim życiu nie ma nic piękniejszego i wartościowszego niż spotkanie z Bogiem.
– To jest zaproszenie dla każdego z nas – zaznaczył bp Kamiński.
Na zakończenie biskup warszawsko-praski poprosił, by udział w orszaku był formą modlitwy za tych, którzy są nam bliscy a przeżywają trudności.
Po liturgii barwny pochód z trzema królami jadącymi na koniu i dwóch wielbłądach przeszedł ulicami Białołęki. W trakcie marszu śpiewano wspólnie kolędy. Orszak zwieńczyło błogosławieństwo pasterza diecezji warszawsko-praskiej przed kościołem św. Franciszka z Asyżu.
Bp Romuald Kamiński:
Magdalena Gronek