Władysław Kosiniak-Kamysz w odróżnieniu od prezydenta Andrzeja Dudy jest szefem partii i nie słucha niczyich rozkazów – stwierdził w poranku „Siódma 9” Władysław Teofil Bartoszewski.
– Władysław Kosiniak-Kamysz jest jedynym politykiem, który może odebrać głosy prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Jest konserwatywny i centrowy, rozsądny i tradycyjny (katolicki). W odróżnieniu od prezydenta Dudy jest szefem partii i nie słucha niczyich rozkazów. W przypadku obecnego prezydenta, ewidentnie ulega on pewnym wskazówkom pochodzącym z innego ośrodka – mówił w poranku „Siódma 9” Władysław Teofil Bartoszewski (PSL).
W rozmowie z Jarosławem Wydrą mówił m.in. o pomyśle zorganizowania prawyborów prezydenckich na opozycji.
Władysław Teofil Bartoszewski jest pierwszym posłem PSL bezpośrednio wybranym z Warszawy od 1947 roku. Na początku czwartkowej rozmowy poranka opowiadał o swojej współpracy w Polskim Stronnictwem Ludowym i o tym, dlaczego zdecydował się na dołączenie do Ludowców.
Współpracuję z PSL-em od ponad roku. Powiedziałem «A» startując w wyborach z ich list, dlatego trzeba było powiedzieć «B» – w Zaduszki Witosowe odebrałem legitymację członkowską numer 135 000.
Program, który proponuje PSL jest mi najbliższy. Z wyboru jestem chrześcijańskim-demokratą, centrowym-konserwatystą – stwierdził polityk.
W rozmowie poranka „Siódma 9” poruszono wątek przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
– Nie wierzę, żeby prezydent Duda wygrał wybory już w pierwszej turze. Lewica zapowiedziała swojego kandydata, drugim ważnym przeciwnikiem powinna być osoba wyłoniona w prawyborach i poparta przez EPP [w skład Europejskiej Partii Ludowej wchodzi m.in. PO i PSL] – powiedział rozmówca Jarosława Wydry, którego zdaniem najlepszym kandydatem opozycji w wyborach prezydenckich byłby Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Polskie Stronnictwo Ludowe dostało ponad 8 % głosów w wyborach sejmowych, ale popularność Kosiniaka-Kamysza wynosi ponad 30%. Można przeciągnąć wyborców PiS na stronę lidera PSL-u. W ostatnich wyborach parlamentarnych zabraliśmy około 250 tysięcy wyborców Prawa i Sprawiedliwości – powiedział prof. Bartoszewski.
– Władysław Kosiniak-Kamysz jest jedynym, który może odebrać głosy Andrzejowi Dudzie. Jest konserwatywny i centrowy, rozsądny i tradycyjny (katolicki). W odróżnieniu od prezydenta Dudy jest szefem partii i nie słucha niczyich rozkazów. W przypadku obecnego prezydenta, ewidentnie ulega on pewnym wskazówkom pochodzącym z innego ośrodka – stwierdził polityk PSL-u.
Gość poranka „Siódma 9” odpowiedział na pytanie, czy PSL jest za zmianą regulaminu Senatu, żeby po wyborze marszałka jego ewentualna zmiana mogła zostać przeprowadzona wyłącznie za pomocą większości kwalifikowanej (pomysł PO).
– Przede wszystkim powinno chodzić o to, żeby nie było pokusy przeciągania senatorów z jednej na drugą stronę. Zmiana prawa po to, żeby załatwiać bieżące problemy polityczne, jest niewłaściwa – stwierdził Bartoszewski.
Jaki jest plan posła Władysława T. Bartoszewskiego na najbliższe 4 lata?
– Chciałbym przystąpić do prac w Komisji Spraw Zagranicznych i pracować nad polepszeniem wizerunku naszego kraju – szczególnie w UE – przez ostatnie 4 lata został on nadszarpnięty. Chciałbym również zajmować się energetyką, ponieważ czekają nas poważne zmiany w tym zakresie. Jako PSL mamy najbardziej pro-ekologiczny program, czyli 50 % energii elektrycznej z OZE do 2030 roku – powiedział gość poranka „Siódma 9”.
Poniżej cała rozmowa Jarosława Wydry z Władysławem Teofilem Bartoszewskim:
siodma9.pl