Po raz pierwszy zostanie wydany zbiór wszystkich odnalezionych wierszy Jana Romockiego 'Bonawentury”– dobrze zapowiadającego się poety, żołnierza batalionu 'Zośka”.

Zebrane utwory Janka zachowały się w wielokrotnych odpisach sporządzanych wśród rodziny i przyjaciół jego matki Jadwigi Romockiej oraz w zasobach Muzeum Harcerstwa w Warszawie.

W wierszu pt. „Modlitwa”, mający wtedy zaledwie 17 lat Jan Romocki, modli się o przebaczenie krzywd dla wrogów kraju.

– O przebaczenie im wieczyste, wlej w nas moc Chryste. Janek pisze mając na myśli Niemców. Treść i wartość tych słów do dzisiaj przetrwała i jest do dzisiaj śpiewana i przekazywana kolejnym pokoleniom – mówiła w środowej „Rundzie Pytań” Anna Roczkowska z komitetu Batalion Zośka i autorka książki o Janie Romockim.

Mama Jana Romockiego wysłała słowa jego wiersza do księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego, który był wtedy internowany, aby wesprzeć księdza i dodać mu otuchy. Ksiądz prymas wciągnął ten wiersz w antologię poezji religijnej nadając mu tytuł „modlitwa” o przebaczenie. Z dzieła Jana Romockiego korzystał także ksiądz Jerzy Popiełuszko.

– Ksiądz Jerzy Popiełuszko wielokrotnie wykorzystywał ten wiersz w swoich kazaniach. Po śmierci Grzegorza Przemyka w obecności księdza Jerzego Popiełuszki, młodzież warszawska słowa tego wiersza miała umieszczone na transparentach, które nosiła w trakcie tego pogrzebu – mówiła Anna Roczkowska.

Premiera książki o Janie Romockim pt. „Gdy zabraknie łez” będzie miała miejsce 22 listopada w Muzeum Powstania Warszawskiego. Początek spotkania o godzinie 18.

Cała rozmowa Karoliny Błażejczyk z Anną Roczkowską:

Bartosz Święciński