Home / Wiadomości  / Kontrola ws. wycieku do Narwi

Kontrola ws. wycieku do Narwi

Kontrola ws. wycieku do Narwi
fot. PAP/Piotr Nowak

Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapewnił, że woda w Narwi jest czysta i nie nie zawiera już śladów oleju.

 

Ponad 10 dni temu do kanału prowadzącego do rzeki wyciekło 600 litrów substancji używanej przy obsłudze turbin elektrowni w Ostrołęce. Henryk Kowalczyk poinformował, że zanieczyszczenie szybko usunięto, a w elektrowni trwa kontrola, która zakończy się 19 listopada. Wtedy będzie znany protokół.

 

– W tej kontroli bardziej chodzi o to, żeby mieć pewność na przyszłość o zabezpieczeniu i trybie postępowania w razie awarii – powiedział Henryk Kowalczyk.

 

Po awarii elektrownia poinformowała, że do wycieku doszło w wyniku rozszczelnienia chłodnicy oleju uszczelniającego, w konsekwencji czego olej trafił do wody wykorzystywanej do chłodzenia. Minister środowiska poinformował, że olej został usunięty, a testy, przeprowadzone poniżej miejsca wycieku wykazały, iż zanieczyszczenia nie ma.

 

IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close