Błaszczak: w Pomiechówku doszło do haniebnej niemieckiej zbrodni
W Pomiechówku na terenie Fortu III odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar niemieckiego terroru. Do grobów złożone zostaną szczątki 46 osób, w tym trójki małych dzieci, zamordowanych przez Niemców w latach 1941-1944 w więzieniu karno-śledczym w Pomiechówku.
Podczas uroczystości pogrzebowych minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział, że jesteśmy dziś zobowiązani do pamięci i oddania czci ofiarom niemieckiego terroru:
Fort III w Pomiechówku jest miejscem kaźni tysięcy Polaków i Żydów z terenu północnego Mazowsza. Szczątki zamordowanych odnaleźli eksperci Łódzkiej Fundacji Badań Naukowych na zlecenie Instytutu Pamięci Narodowej. W czasie II wojny światowej w Forcie III w Pomiechówku funkcjonowały między innymi niemiecki obóz przesiedleńczy, getto i więzienie karno-śledcze. Z północnego Mazowsza masowo zwożono tam ludzi, często byli to przedstawiciele elit miasteczek i wsi.
Do dziś nie udało się precyzyjnie ustalić, ile osób zamordowali Niemcy w Pomiechówku. Według ankiet sporządzonych w 1945 roku, liczba więźniów określana była na 50 tysięcy, a zamordowanych na 15 tysięcy. Podobne liczby pojawiają się w dokumentach Polskiego Czerwonego Krzyża.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek, zapowiedział, że prace badawcze na terenie Fortu III będą kontynuowane:
W obozie w Forcie III w Pomiechówku Niemcy przetrzymywali Żydów i Polaków przed wysiedleniem bądź zamordowaniem. Było to również więzienie karno-śledcze, w którym Gestapo przesłuchiwało osoby podejrzewane o udział w partyzantce.
Informacyjna Agencja Radiowa.