Najstarsze drzewo w Warszawie spłonęło w nocy na Ursynowie. Pożar trawił blisko sześćset letni dąb Mieszko I. Drzewo zostało pomnikiem przyrody w 1962 roku i było najstarszym dębem na Mazowszu.
Kapitan Wojciech Kapczyński ze stołecznej Straży Pożarnej informuje, że w ogniu stało całe drzewo.
Kapitan Wojciech Kapczyński dodaje, że w ramach działań strażacy między innymi wycięli jeden z konarów zabytkowego dębu.
Straty w pomniku przyrody są bardzo duże. W najbliższych dniach zapadnie decyzja o przyszłości zabytkowego dębu.
Artur Szczygielski