Śmieci będą odbierane od warszawiaków bez większych problemów – zapewniły władze Warszawy na sesji rady miasta. Radni Prawa i Sprawiedliwości twierdzą z kolei, że stołeczny ratusz zmarnował ostatnie dwa lata i nie przygotował się do nowego systemu odbioru odpadów.
Cały czas nie wybrano firm, które powinny wywozić odpady od Nowego Roku. – To jest spowodowane między innymi brakiem planu gospodarki odpadami – tłumaczy wiceprezydent stolicy Michał Olszewski.

 
Firmy odbierające odpady poznamy dopiero za kilka dni. – To jednak nie powinno zaburzyć warszawskiego systemu odbioru śmieci – dodaje Michał Olszewski.

 
– Zarzuty stawiane przez stołeczny ratusz są bezpodstawne – ocenia radny PiS Jacek Ozdoba.

 
W informacji stołecznego ratusza przedstawionej na sesji rady miasta zabrakło konkretów – ocenia radny PiS Dariusz Figura.

 
Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski tłumaczy, że w tym momencie nie można podawać żadnych szczegółowych informacji.

 
– Problem śmieci dotyczy już całej aglomeracji warszawskiej – dodaje Michał Olszewski.

 
Radni opozycji wskazują, że o sytuacji gospodarki odpadami mówił na sesji wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, a nie prezydent Rafał Trzaskowski. Podczas obrad radni PiS próbowali dodzwonić się do szefa stołecznego ratusza. Próba zakończyła się niepowodzeniem.
Mikołaj Michalecki