
Stoi sam przy ruchliwej drodze i nikt nie chce go przygarnąć. Mowa o fotoradarze przy drodze serwisowej na Trasie S8 na wysokości ulicy Geodezyjnej na Targówku. Od lat żółta skrzynka straszy kierowców na dwupasmowej jezdni w stronę centrum.
– Maszt został postawiony, bo taki wymóg był w zapisach decyzji środowiskowej dotyczącej budowy Trasy S8 – tłumaczy Małgorzata Tarnowska z Mazowieckiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Fotoradar w tym miejscu nie działa, bo brakuje odpowiedniej liczby urządzeń do kontrolowania prędkości – zaznacza Wojciech Król z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Zamiast zwiększyć bezpieczeństwo, fałszywy fotoradar utrudnia jedynie życie kierowcom.
Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad kilkakrotnie wysyłali pismo do Inspekcji Transportu Drogowego z prośbą o przejęcie fotoradaru.
Mikołaj Michalecki