"Klątwa" w Chorzowie? Modlitwa przebłagalna zamiast protestów
Do podjęcia dzieł ekspiacji, postu i modlitwy wzywają metropolita katowicki i duszpasterze Chorzowa. Ma to związek z zaplanowanym na czwartek 3 sierpnia spektaklem „Klątwa” w chorzowskim Teatrze Rozrywki.
Sztuka ta – jak ocenia polski Episkopat – ma znamiona bluźnierstwa.
Podczas spektaklu ma miejsce publiczna profanacja krzyża, przez co ranione są uczucia religijne chrześcijan.
W związku z tym arcybiskup Wiktor Skworc spotkał się między innymi z władzami i księżmi Chorzowa.
W reakcji na zapowiedź wystawienia spektaklu w Chorzowie metropolita katowicki wydał w niedzielę komunikat, który odczytano we wszystkich chorzowskich kościołach.
– Nie chcemy protestów przed teatrem, będziemy się modlić w tym czasie – mówi abp Skworc.
„Klątwa” to spektakl chorwackiego reżysera i dramatopisarza Olivera Frljicia. Przedstawienie zrealizowane przez Teatr Powszechny w Warszawie wywołało wiele kontrowersji.
Polski Episkopat ocenił, że spektakl ma znamiona bluźnierstwa. Podczas sztuki ma miejsce publiczna profanacja krzyża, znieważa się też osobę świętego Jana Pawła II.
KAI