Śmiertelny wypadek polskiego kierowcy we Francji
Furgonetka na polskich znakach rejestracyjnych rozbiła się na północy Francji. Kierowca nie żyje. Policja prowadzi dochodzenie.
Do tragedii doszło po tym, jak koczujący w pobliżu imigranci zabarykadowali autostradę A 16 w pobliżu Boulogne. W stojące tam trzy ciężarówki – TIR-y uderzyła furgonetka na polskich numerach rejestracyjnych. Według miejscowej prefektury, tożsamości osoby prowadzącej pojazd nie można na razie ustalić.
Policja poinformowała o zatrzymaniu dziewięciu Erytrejczyków, których obecność odkryto w jednym z trzech zablokowanych TIR-ów. Wszyscy zostali osadzeni w areszcie i są przesłuchiwani.
W rejonie Calais tego typu zapory na autostradzie wiodącej do portów nad Kanałem La Manche są na porządku dziennym. Świadczy to o wzrastającej liczbie imigrantów, którzy pojawiają się w tych okolicach, mimo likwidacji w październiku ubiegłego roku słynnej Dżungli – obozowiska na dziko pod Calais. ludzie ci chcą za wszelką cenę dostać się do Wielkiej Brytanii. Dlatego zatrzymują TIR-y, by w ich ładowniach przeprawić się na drugą stronę Kanału La Manche.
Pierwszy raz jednak w wyniku barykadowania autostrady przez imigrantów doszło do śmiertelnego wypadku.
IAR