To mogą być ostatnie miesiące rządów prezydent Warszawy. Do stołecznego ratusza wpłynął wniosek o referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Pismo złożyli przedstawiciele Stowarzyszenia Oburzeni.
Jeżeli dokument spełni wszystkie wymogi, stowarzyszenie rozpocznie akcję zbierania podpisów pod wnioskiem. Aby doszło do referendum, będzie potrzebne poparcie stu trzydziestu tysięcy mieszkańców stolicy.
Warszawiacy powinni mieć możliwość zmiany władz miasta, ocenia Prawo i Sprawiedliwość. To Hanna Gronkiewicz-Waltz ponosi odpowiedzialność za obecną sytuację w sprawie reprywatyzacji – mówi poseł PiS Jacek Sasin.

Platforma Obywatelska na razie jest spokojna i zapowiada utrzymanie władzy w stolicy. Hanna Gronkiewicz-Waltz ma poparcie mieszkańców – ocenia poseł PO Marcin Kierwiński.

W sprawie reprywatyzacji pojawiają się kolejne decyzje organów sprawiedliwości. Sąd zakazał sprzedaży, zwróconej przez miasto działki przy ulicy Chmielnej 70, wartej sto sześćdziesiąt milionów złotych.
To dobra decyzja, która powinna być wcześniej ogłoszona – dodaje Jan Śpiewak ze Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Decyzje w sprawie reprywatyzacji są również badane przez prokuraturę i Centralne Biuro Antykorupcyjne.
fot. um.warszawa.pl/R.Motyl