Lecą głowy w warszawskim ratuszu za błędy przy reprywatyzacji
Koniec bierności, czas na działania. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wreszcie wypowiedziała się w sprawie reprywatyzacji.
Po godzinie 7.00 rano szefowa stołecznego ratusza zapowiedziała dyscyplinarne zwolnienia trzech pracowników miejskiego biura oraz przeprowadzenie audytu w urzędzie. Stanowisko straci między innymi szef biura gospodarki nieruchomościami Marcin Bajko.
Jest to pokłosie zwrotu działki na Placu Defilad, wartej sto sześćdziesiąt milionów złotych.
Przy tym oddaniu terenu byłym właścicielom urzędnicy przeoczyli kilka faktów – mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz.
W Radzie Miasta powstanie również komisja do spraw reprywatyzacji.
Dodatkowo zostanie przeprowadzony audyt wszystkich zwrotów gruntów od 1990 roku – dodaje prezydent miasta.
Plac Defilad jest tylko przykładem niezasadnego zwrotu działki.
W ostatnich latach dochodziło do wielu nieprawidłowości – podkreśla radny Warszawy Prawa i Sprawiedliwości Paweł Terlecki.
W walce z nieprawidłowościami przy zwrotach działek, Hanna Gronkiewicz-Waltz liczy na polski parlament. Jeszcze we wrześniu zostanie przygotowany projekt dużej ustawy reprywatyzacyjnej.
Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że jedna z pierwszych kontroli będzie dotyczyła zwrotu kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16. Przypomnijmy, że budynek ten został oddany wielu spadkobiercom, między innymi mężowi prezydent Warszawy Andrzejowi Waltzowi.
fot. Mikołaj Michalecki