Home / Wiadomości  / 80. rocznica układu Sikorski-Majski

80. rocznica układu Sikorski-Majski

fot. MGostek/commons.wikimedia.org

30 lipca 1941 roku premier rządu RP na Uchodźstwie i Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych Władysław Sikorski oraz radziecki ambasador w Wielkiej Brytanii Iwan Majski podpisali w Londynie układ, na mocy którego obydwa kraje ponownie nawiązały stosunki dyplomatyczne, zerwane po napaści Sowietów na Polskę we wrześniu 1939 roku.

 

Porozumienie, które przeszło do historii jako układ Sikorski-Majski, zakładało współpracę na rzecz pokonania Niemiec oraz powstanie polskiej armii w ZSRR. Dodatkowy protokół przewidywał zwolnienie z więzień i łagrów obywateli polskich, którzy po sowieckiej agresji na nasz kraj zostali wywiezieni na wschód.

 

Związek Radziecki oświadczał, że wcześniejsze porozumienia z III Rzeszą tracą moc, przy czym nie zobowiązał się jednoznacznie do zwrócenia zagrabionych ziem polskich, czego stanowczo domagała się część polskich polityków i członków emigracyjnego rządu. Dlatego układ wywołał w polskich władzach na uchodźstwie poważny kryzys, a prezydent Władysław Raczkiewicz odmówił jego podpisania.

 

14 sierpnia przedstawiciele polskiego rządu emigracyjnego i Związku Radzieckiego zawarli umowę wojskową, na podstawie której rozpoczęto formowanie Armii Polskiej. Na jej dowódcę generał Sikorski mianował Władysława Andersa.

 

Generał Anders o swoim nowym zadaniu dowiedział się w więzieniu na Łubiance. Rozmawiali z nim Ławrentij Beria, druga po Stalinie osoba w Rosji, i zastępca Berii – Wsiewołod Mierkułow.

 

Zgoda na tworzenie armii podległej rządowi RP była przejściowym ustępstwem Stalina wynikającym z trudnej sytuacji Sowietów na froncie. Kiedy tylko Rosjanom udało się zatrzymać ofensywę Wehrmachtu, zaczęli wycofywać się z wcześniejszych ustaleń – utrudniali tworzenie Armii Polskiej, dążyli do ograniczenia jej rozmiarów oraz potencjału bojowego, nie wypuszczali z więzień i łagrów Polaków.

 

W tej sytuacji w grudniu 1941 roku generał Władysław Sikorski (zm. 1943) udał się do Moskwy na rozmowy, chcąc uzyskać gwarancję pełnego wykonania zobowiązań.

 

Mimo deklaracji generała Sikorskiego strona rosyjska nie dochowała zapisów umowy. Nie wszyscy Polacy zostali uwolnieni, do wielu nie dotarła informacja o tworzącej się Armii Polskiej. Do organizowanego wojska nie zgłosili się też oficerowie więzieni wcześniej w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie – jak się okazało w kwietniu 1943 roku, ofiary zbrodni katyńskiej.

 

Sowieci konsekwentnie unikali odpowiedzi na pytania o zaginionych i utrudniali polskim władzom prowadzenie poszukiwań.

 

W kwietniu 1943 polskie społeczeństwo, zarówno w okupowanym kraju, jak i poza jego granicami, obiegła wiadomość o odkryciu przez Niemców masowych grobów polskich oficerów zamordowanych w Katyniu przez NKWD. Rząd polski w Londynie zażądał od strony radzieckiej wyjaśnień. Sowieci uznali to za obrazę i 25 kwietnia 1943 roku jednostronnie wypowiedzieli układ, zrywając tym samym stosunki dyplomatyczne z rządem polskim w Londynie.

 

Wcześniej, w marcu 1942 roku, Stalin zgodził się na ewakuację polskich żołnierzy i cywilów ze Związku Radzieckiego. Do końca sierpnia kraj ten opuściło ponad 115 tysięcy ludzi, w tym blisko 78 i pół tysiąca żołnierzy. Wśród ewakuowanych było niemal 18 tysięcy dzieci. Stanowiło to niecałe 10 procent ludności wywiezionej wcześniej przez Rosjan ze wschodnich obszarów Rzeczypospolitej w głąb terytorium sowieckiego. Tych, którzy musieli zostać, władze rosyjskie uznały za osoby „dobrowolnie” pozostające na terenie ich kraju.

 

Z przeniesionych formacji wojskowych i jednostek Wojska Polskiego na Środkowym Wschodzie powołano Armię Polską na Wschodzie. Został z niej wyodrębniony samodzielny 2. Korpus Polski, który wsławił się walkami na froncie włoskim, w tym zdobyciem Monte Cassino, Loreto, Ankony i Bolonii.

 

IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close