Dziś przypada 72 rocznica śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, żołnierza Armii Krajowej oraz więźnia i organizatora ruchu oporu w KL Auschwitz. 25 maja 1948 roku o godzinie 21.30, w więzieniu przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie, rotmistrz Witold Pilecki został stracony strzałem w tył głowy.
Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, podkreśla, że rotmistrz Pilecki przez całe życie służył Polsce.
– Był szalenie autentyczny. Wspaniały patriota, kiedy trzeba było stanąć do walki o niepodległość Ojczyzny – mówi Jacek Pawłowicz.
– W latach 1918-1921 służył w Wojsku Polskim, walcząc z bolszewikami. Jako kawalerzysta brał udział w obronie Grodna. W sierpniu 1920 roku wstąpił do 211 pułku ułanów i w jego szeregach walczył w Bitwie Warszawskiej, bitwie w Puszczy Rudnickiej i jako ochotnik – w buncie generała Żeligowskiego. Jego walka została zakończona na Rakowieckiej w 1948 roku – powiedział dyrektor Muzeum.
W ramach dzisiejszych obchodów między godziną 10:00 a 16:00 będzie możliwość zwiedzania więziennej celi rotmistrza Witolda Pileckiego w X Pawilonie dawnego więzienia przy ulicy Rakowieckiej. Udział tylko po wcześniejszym zgłoszeniu w sekretariacie Muzeum i ustaleniu godziny zwiedzania. Od 16:30 do 19:30 nastąpi składanie wieńców pod ścianą śmierci przez 3-osobowe delegacje.
– O 20:00 rozpocznie się Msza święta w intencji rotmistrza Witolda Pileckiego i jego podkomendnych. Ze względu na stan epidemii, uroczystość będzie mieć charakter zamknięty. O 21:30 nastąpi odsłonięcie na ścianie straceń pamiątkowej tablicy poświęconej rotmistrzowi – mówi Jacek Pawłowicz.
– Według naszych badań, najbardziej prawdopodobnym miejscem śmierci rotmistrza jest ściana straceń za kotłownią – powiedział dyrektor Muzeum.
– Miejsce, gdzie odnaleźliśmy ponad 120. śladów po kulach. Jest to miejsce gdzie odbywały się egzekucje, gdzie strzelano do ludzi. Jest to miejsce wskazane przez współwięźniów, którzy też siedzieli w celi śmierci i widzieli jak wyprowadzano na egzekucję, widzieli w które miejsce prowadzono osoby, które zostały zamordowane. Tam właśnie w godzinę śmierci, czyli o 21:30, będzie powieszona tablica upamiętniająca pana rotmistrza – dodał dyrektor Jacek Pawłowicz.
Więcej informacji o obchodach 72 rocznicy śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego można znaleźć na stronie internetowej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL oraz w mediach społecznościowych.
IAR