
W Kościele Zachodnim maj od wieków jest poświęcony Maryi – Matce Bożej. Ale czy zawsze tak było? Skąd wzięła się tradycja nabożeństw majowych i czemu zawdzięczamy ich dzisiejszy kształt? O historii i duchowym znaczeniu tego czasu opowiada mariolog, ks. prof. Grzegorz Bartosik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Nie tylko maj i nie tylko w Polsce
– W Kościele powszechnym, w różnych obrządkach, mamy różne miesiące maryjne – zaznacza ks. Bartosik. – W Kościołach Wschodnich jest to sierpień, związany z Wniebowzięciem Matki Bożej, a w Kościele koptyjskim w Egipcie – grudzień, czas Bożego Narodzenia
Maj jako czas szczególnej czci oddawanej Maryi wykształcił się na Zachodzie, a początki tej tradycji sięgają średniowiecza. Za jej prekursora uznaje się hiszpańskiego króla Karola X, który zachęcał do wieczornych modlitw przy ozdobionych kwiatami figurach Matki Bożej.
Jak rozkwitała tradycja nabożeństw majowych?
W Rzymie propagatorem majowych spotkań modlitewnych był św. Filip Neri. Gromadził dzieci i młodzież wokół figur Maryi i wspólnie się modlili. W kolejnych wiekach tradycję rozwinęli jezuici – m.in. o. Anzolani i o. Muzzarelli.
Współczesną formę nabożeństw majowych zatwierdził papież Pius IX w 1859 roku. – Zalecił, by składały się one z Litanii Loretańskiej, nauki kapłana oraz błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem – przypomina ks. Bartosik.
Polska i maj – miłość do Maryi pod zaborami
W Polsce nabożeństwa majowe zadomowiły się na dobre w XIX wieku. Szczególnym propagatorem był jezuita o. Karol Antoniewicz, autor popularnej pieśni Chwalcie łąki umajone.
– Ten zwyczaj szczególnie rozwinął się na Warmii, pod zaborem pruskim, zwłaszcza po objawieniach w Gietrzwałdzie – zauważa mariolog. – „Ludzie gromadzili się przy kapliczkach i krzyżach, odpowiadając na maryjne wezwania do nawrócenia.
Majowe święta Maryi
W maju przypada kilka ważnych świąt maryjnych. – „To m.in. uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, Matki Bożej Fatimskiej czy Nawiedzenia NMP 31 maja” – wylicza ks. Bartosik. Wspomina też o mniej znanym święcie z 7 maja – Najświętszej Maryi Panny Matki Łaski Bożej.
Wszystkie te święta kierują wzrok wiernych ku Maryi – jako Matce, Pośredniczce, Królowej i Wspomożycielce. – „Dziękujemy Bogu za to, że przyszedł na świat przez Maryję, i za to, że dał nam Ją jako Matkę” – podkreśla duchowny.
Maryjność Polaków – dziedzictwo Wyszyńskiego i Jana Pawła II
Ks. Bartosik przypomina, że polska pobożność maryjna została szczególnie ugruntowana przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II.
– W 1966 roku miało miejsce milenijne zawierzenie Matce Bożej – oddaliśmy Jej teraźniejszość i przyszłość, by kierowała historią naszego narodu” – mówi kapłan. – „Owocem tego zawierzenia można uznać wybór Karola Wojtyły na papieża.
Kapliczki tętniące życiem
Do dziś w wielu wsiach majowe wieczory ożywają przy kapliczkach. Ludzie odnawiają je, ozdabiają kwiatami i wstążkami, a wieczorami gromadzą się, by wspólnie odmawiać Litanię Loretańską.
– To miejsca nie tylko modlitwy, ale także wspólnoty. Kapliczka staje się sercem życia religijnego lokalnej społeczności – zauważa ks. Bartosik.
Maj – czas duchowej odnowy
Maj to jednak nie tylko kult Maryi, ale także okazja do wewnętrznej przemiany. – Tak jak przyroda budzi się do życia, tak i my mamy się odnowić – wyrwać z grzechów, słabości, nawrócić się – zachęca duchowny.
Z nostalgią wspomina też dziecięce wspomnienie z katechezy: wycinana z kartonu litera „M” i codzienne przypinanie stokrotki za dobry uczynek – symboliczny dar dla Maryi.
Litania Loretańska – hymn wiary
Na zakończenie ks. Bartosik wyjaśnia znaczenie Litanii Loretańskiej. Choć dziś odmawiana powszechnie, jej obecna forma kształtowała się przez wieki. – To hymn pochwalny, który przypomina o naszej wierze, o roli Maryi jako Matki Zbawiciela, Królowej Apostołów, Matki Kościoła – mówi.
I dodaje: – Litania Loretańska to łaciński odpowiednik akatystu. Pokazuje, kim dla nas jest Maryja i jak wielką rolę pełni w naszym życiu.
Majowe nabożeństwa to nie tylko tradycja. To zaproszenie do wspólnej modlitwy, wdzięczności i duchowego odrodzenia. Maryja – Matka, Królowa, Przewodniczka – zaprasza do odnowy serca i wiary.