Msza Św. przy relikwiach św. Joanny Beretty Molli
Włoska lekarka, patronka rodzin, małżeństw oraz kobiet oczekujących potomstwa. W kościele Najświętszego Zbawiciela sprawowano Mszę Św. za wstawiennictwem św. Joanny Beretty Molli.
Wikariusz parafii Najświętszego Zbawiciela, ks. Michał Gąsiorowski powiedział w homilii, iż miłość człowieka wynika z tego, że jako chrześcijanin nad życie kocha Boga.
– Te słowa spełniły się w stu procentach w życiu św. Joanny. Powiedziała: „Jeśli trzeba będzie ratować mnie lub dziecko, ratujcie moje dziecko. Chcę, aby ono żyło, nawet kosztem mojego życia.” Była w stanie poświęcić swoje życie z miłości do swoich dzieci. Ale to miłość do Boga w jej sercu pozwoliła oddać życie – mówił ks. Michał Gąsiorowski.
Kapłan wyjaśnił, że d o tego samego zaprasza nad Pan Bóg.
– Pan Jezus zaprasza nas, abyśmy, miłując swoich najbliższych, których Pan Bóg dał nam w darze, potrafili miłować ich ze względu na miłość do Boga, bo wtedy będzie to miłość gotowa, by przyjąć krzyż. Kiedy doświadczę miłości, która objawiła się najpełniej na krzyżu, będę potrafił kochać, kiedy będzie wiązało się to z dźwiganiem krzyża cierpliwości, choroby, nieprzespanych nocy – tłumaczył ks. Gąsiorowski.
Msza Św. za wstawiennictwem św. Joanny Beretty Molli sprawowana jest w kościele Najświętszego Zbawiciela w każdą IV niedzielę miesiąca o godz. 11.30.
Homilia ks. Michała Gąsiorowskiego ze Mszy Św. przy relikwiach św. Joanny Beretty Molli w kościele Najświętszego Zbawiciela:
Agata Pniewska