W Niedzielę Świętej Rodziny we wszystkich diecezjach rozpoczęto jubileusz 2025 lat od narodzin Chrystusa. Ustanowił go papież Franciszek. W diecezji warszawsko-praskiej odbyła się uroczysta modlitwa, procesja i Msza święta.
Niedziela Świętej Rodziny to dzień odpustu w parafii na warszawskim Zaciszu. Uroczystej Mszy świętej przewodniczył biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Tomasz Sztajerwald.
Nigdy nie zamykajmy się w sobie ani, co gorsza, z nosami w telefonach. Rozmawiać, słuchać się nawzajem – to jest dialog, który przynosi dobro i buduje! – wskazał Ojciec Święty podczas rozważania przed modlitwą Anioł Pański w niedzielę Świętej Rodziny.
Pielgrzymi Nadziei – to hasło rozpoczętego w Boże Narodzenie roku jubileuszowego. Papież Franciszek rozpoczął go uroczystym otwarciem Drzwi Świętych w Bazylice świętego Piotra w Watykanie.
Uroczystość Bożego Narodzenia rozpoczęła sezon śpiewania kolęd. To tradycyjne liturgiczne lub ludowe pieśni mówiące o Bożym Narodzeniu. Śpiewa się je zarówno podczas mszy i nabożeństw w kościołach, jak i świątecznych spotkań w domach. Choć okres Narodzenia Pańskiego w liturgii trwa do niedzieli Chrztu Pańskiego, to
Łącznie 17 kilometrów obrusów, tysiące porcji karpia i jedno przesłanie – radość z narodzenia Jezusa. To wszystko łączy dzieło wigilii organizowanych przez Caritas Polska. Wolontariusze w 90 miastach ugościli 25 tysięcy osób.
Wczoraj w diecezjalnej Jadłodajni dla Ubogich Caritas imienia świętego Brata Alberta odbyło się spotkanie wigilijne dla osób ubogich, samotnych i seniorów. Zgodnie z tradycją na początku dyrektor diecezjalnego oddziału Caritas, ksiądz Kamil Chojnacki powitał zebranych gości i odczytał fragment Ewangelii. Przy wspólnym stole zasiadł też
Dziś w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w Sanktuarium świętego Ojca Pio, wierni spotkali się podczas wspólnej modlitwy.
Zwierzę to nie prezent – apelują liczne organizacje i przedstawiciele schronisk w całej Polsce. Niestety, wciąż nie brakuje sytuacji, kiedy żywy „podarunek”po krótkim czasie trafia do schroniska. Nie rozumieją dlaczego są zabierane z domu, do którego zdążyły się przyzwyczaić. Nagle tracą uwagę i miłość, które okazują się tylko chwilowym kaprysem ludzi i … po prostu cierpią.
Czas rorat to naprawdę duży wysiłek, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi, dlatego bardzo cieszę się, że frekwencja tak dopisała – podsumował w Poranku z Radiem Warszawa ksiądz Łukasz Król z parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie.