Schronienie, ciepło i żywność – to najważniejsze potrzeby ofiar trzęsienia ziemi w Syrii i w Turcji. Pomoc płynie z całego świata, także z Polski. Pierwszą transzę na rzecz poszkodowanych przekazała już Caritas Polska – to pomoc o wartości 100 tysięcy dolarów.

Sytuacja mieszkańców południowo-wschodniej Turcji i północno-zachodniej Syrii wciąż jest bardzo trudna. Ludzie nie mogą wrócić do domów.

– Sytuacja jest bardzo zła, szczególnie w przypadku Syrii, gdzie od wielu lat mieszkańcy mierzą się  z wieloma kryzysami, z konfliktem wewnętrznym. To jest dla nich bardzo trudne, a to trzęsienie ziemi jest kolejnym wielkim ciosem w tych, którzy próbują odbudowywać swoje życie tam na miejscu – mówi Maciej Dubicki z Caritas Polska.

Tragiczną sytuację w syryjskim Aleppo potwierdza także Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska w Syrii i Libanie.

– Aleppo bardzo ucierpiało w wyniku trzęsienia. Są setki zabitych i rannych, tysiące osób strtaciło dach nad głową. Wiele budynków się zawaliło i zostało uszkodzonych, w tym szkoła prowadzona przez ojców mechitarystów, którą Caritas wspierała w ramach programu Szkoła Szkole – relacjonuje Derlicki.

Z kwoty 100 tysięcy dolarów zakupiono już m.in. 1200 materaców, które zostały przekazane do 13 miejsc dających schronienie i punktów oferujących pomoc w Aleppo. To na tym miejscu Caritas Polska skupia się najbardziej.

– Tam mamy swoich zaufanych partnerów z programu Rodzina Rodzinie. Od wielu lat niesiemy kilku tysiącom rodzin stałą i regularną pomoc, korzystając z naszych partnerów. Jest Hope Center w Aleppo, jest Caritas Syria, z którymi możemy wspólnie działać – dodaje Maciej Dubicki.

Artykuły pierwszej potrzeby będą kupowane na miejscu. to rozwiązanie bardziej opłacalne i szybsze. Informacje o wszystkich możliwych formach pomocy ofiarom trzęsienia ziemi w Syrii i Turcji na stronie caritas.pl.

Krystian Koryciński