W środę wieczorem zapalił się stos odpadów przy ulicy Zawodzie na granicy Wilanowa z Mokotowem. W akcji brało udział ponad 80 strażaków.
W czwartek rano na miejscu zdarzenia pracowało kilkadziesiąt osób, aby dogasić zgliszcza. Mówi Łukasz Płaskociński ze stołecznej straży pożarnej.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Dym, który wydobywał się z miejsca pożaru, jest bezpieczny dla okolicznych mieszkańców.
Mikołaj Michalecki